Źródło: University of Missouri Extension
„Ilekroć jestem na pastwisku z bydłem, nie jest niczym niezwykłym znalezienie (mineralnego) podajnika pustego, a może on wyglądać tak, jakby był pusty przez kilka dni. Na szczęście minerały nie wymagają codziennego spożycia, ponieważ organizm bydła może pomóc im przetrwać większość niedoborów”, mówi Eldon Cole, specjalista ds. zwierząt gospodarskich, University of Missouri Extension.
Jednakże sól jest elementem, który powinien być dostępny przez cały czas. Bydło lubi sól i gdy jest jej pozbawione przez jakiś czas, reaguje wysokim spożyciem przez kilka dni.
Większość suplementów mineralnych podaje na etykiecie, że spożycie wynosi średnio od 2 do 4 uncji dziennie. Spożycie zależy od wagi zwierzęcia, wieku, rodzaju paszy i dostępności.
„Suplementy mineralne nie muszą być skomplikowane, jeśli jakość paszy jest dobra”, mówi Cole. „Badania pokazują, że pasza, którą wybiera i spożywa bydło, ocenia lepiej pod względem wartości odżywczej niż to, co zbierają ludzie, gdyby pobrali próbki pastwiska.”
Przez większą część roku bydło na wysokiej jakości pastwisku może potrzebować tylko soli jako pozycji uzupełniającej. „Wyjątki mogą dotyczyć zestresowanego, niedożywionego bydła lub tych z wysokim poziomem genetycznym produkcji mleka. Często trudno jest zobaczyć ekonomiczną odpowiedź na wyszukane mieszanki mineralne”, mówi Cole.
Niektóre pierwiastki śladowe mogą wchodzić w interakcje z innymi minerałami, powodując, że są one mniej dostępne. Molibden jest przykładem. Kiedy jego poziom jest wystarczająco wysoki, wiąże się z miedzi, więc suplement miedzi może być potrzebne.
„Zachęcam rolników do zainwestowania kilku dodatkowych dolarów w testowanie próbki paszy na energię i białko, więc wiedzą, poziom minerałów w ich siana i pastwiska. To pozwala im na podejmowanie mądrzejszych decyzji dotyczących zakupu suplementów” – mówi Cole.
Zrozumieć poziomy minerałów
Co mówi Ci metka paszy? Poziomy minerałów śladowych na etykiecie wyrażone w częściach na milion (ppm) będą przebiegać następująco: miedź, 1000-1500; cynk, 3000-3500; selen, 12-15; mangan, 2000-3000.
Dowolny wybór, uniwersalne minerały dla krów wołowych zazwyczaj będą mieć od 10 do 30% lub więcej soli. Wapń będzie miał około 12 do 15%, a fosfor 5 do 12%. Magnez będzie działał około 1%.
„Wyjątkiem jest okres zimowy lub sezon tężyczki traw. W tym czasie, 10 procentowy poziom magnezu jest zalecany, jeśli masz krowy podatne na tężyczkę i podejrzane warunki paszowe,” mówi Cole.
Poziom minerałów większy niż ten potrzebny krowie może nie poprawić wydajności i prawdopodobnie zwiększy koszty. Koszt minerałów będzie wyższy, jeśli będą one stosowane jako nośnik dla jednego lub więcej dodatków, takich jak jonofory lub te używane do zwalczania pasożytów.
„Suplementacja mineralna nie jest sprawą łatwą i prostą lub uniwersalną. Poznaj wymagania swojego zwierzęcia i skład paszy lub innej paszy, którą podajesz. Następnie upewnij się, że podajesz im minerały/sól do wyboru”, radzi Cole.
.