Kto mieszka na Wyspie Wielkanocnej?

Czy chcielibyście wybrać się w rejs na odległą wyspę? Jeśli tak, to wypłyń dziś z Wonderopolis w kierunku znanej na całym świecie polinezyjskiej wyspy w południowo-wschodniej części Oceanu Spokojnego. Dokąd zmierzamy? Na Wyspę Wielkanocną, oczywiście!

Lokalna polinezyjska nazwa wyspy to Rapa Nui. Nazwa „Wyspa Wielkanocna” pochodzi od holenderskiego odkrywcy Jacoba Roggeveena, który był pierwszym europejskim gościem na wyspie w Niedzielę Wielkanocną w 1722 roku.

Dzisiaj uważa się, że Wyspa Wielkanocna jest najbardziej odległą zamieszkaną wyspą na świecie. Jest to specjalne terytorium Chile, które słynie z 887 ogromnych posągów – zwanych moai – które zostały stworzone przez pierwszych Rapanui w latach 1100-1680.

Wyspa Wielkanocna jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Znaczna część wyspy i posągi moai są chronione w ramach Parku Narodowego Rapa Nui.

Ogromne kamienne posągi moai są czasami określane jako „głowy Wyspy Wielkanocnej”. Ten przydomek jest nieco mylący, chociaż, ponieważ większość posągów ma ciała. Naukowcy wciąż odkopują wiele posągów moai, które mają duże części zakopane pod ziemią.

Prawie wszystkie posągi zostały wyrzeźbione z zastygłego popiołu wulkanicznego z wygasłego wulkanu zwanego Rano Raraku. Rzeźbiarze Rapanui używali tylko kamiennych dłut ręcznych do tworzenia wspaniałych posągów.

Pojedynczy posąg moai mógł zająć zespołowi sześciu mężczyzn około jednego roku, aby zakończyć. Eksperci wierzą, że każdy posąg może reprezentować zmarłego przywódcę konkretnej rodziny tubylczej.

Ale wiele posągów pozostaje w kamieniołomie w Rano Raraku, wiele innych zostało przetransportowanych do innych obszarów Wyspy Wielkanocnej. Fakt ten fascynuje odkrywców od lat, ponieważ niektóre z posągów ważą ponad 80 ton. Jak tubylcy Rapanui przetransportowali te posągi na odległość do 11 mil bez kół lub zwierząt? Eksperci wymyślili wiele różnych teorii na temat tego, jak tubylcy mogli przetransportować te ogromne posągi setki lat temu. Do tej pory jednak nikt nie wie na pewno, jak wiele z posągów dotarło do swoich obecnych miejsc na wyspie.