UPDATED: Jan. 22, 2019 at 8:01 p.m.
Lokalni aktywiści i co najmniej jeden urzędnik państwowy wzywają Harvard do usunięcia nazwiska rodziny Sackler ze swoich budynków po memorandum złożonym w sądzie federalnym we wtorek, w którym zarzucono rodzinie świadome zaniżenie ryzyka związanego z uzależniającym produktem opioidowym jej firmy.
Prokurator generalny Massachusetts Maura T. Healey ’92 złożył 274-stronicowy akt sądowy jako część pozwu, który stan wniósł przeciwko Purdue Pharma – firmie farmaceutycznej z siedzibą w Connecticut, która produkuje lek przeciwbólowy OxyContin – w czerwcu 2018 roku. Pliki zarzucają, że członkowie rodziny Sacklerów, którzy służyli w zarządzie firmy, „kontrolowali niewłaściwe postępowanie Purdue” przez cały czas zgarniając miliardy dolarów ze sprzedaży opioidów.
Rodzina Sacklerów przekazała znaczne sumy na Harvard i pomogła sfinansować Arthur M. Sackler Museum, które posiada uniwersytecką kolekcję sztuki azjatyckiej, bliskowschodniej i śródziemnomorskiej.
Od lat członkowie rodziny Sacklerów starają się zdystansować od Purdue i jej uzależniającego narkotyku, który wielu obwiniało za rolę w pobudzaniu kryzysu opioidowego. W 2017 roku 47 600 Amerykanów zmarło z powodu przedawkowań związanych z opioidami, wskaźnik około 14,9 na 100 000, ponad pięć razy wyższy niż w 1999 roku.
Ale tegotygodniowe złożenie rzuca nowe światło na zakres, w jakim wielu członków rodziny pozostało zaangażowanych w firmę i jej wysiłki w celu oszukania opinii publicznej na temat ryzyka związanego z OxyContin, nawet po tym, jak zgodzili się na ugodę Departamentu Sprawiedliwości w 2007 roku.
Chociaż Arthur Sackler odszedł prawie dekadę przed tym, jak OxyContin pojawił się na rynku, wielu działaczy obwinia go za pionierskie agresywne techniki marketingowe, które Purdue i inni giganci farmaceutyczni zastosowaliby później, aby sprzedać swoje uzależniające środki przeciwbólowe.
I rzeczywiście, te właśnie taktyki – wykorzystujące rzesze przedstawicieli handlowych do promowania opioidów bezpośrednio wśród lekarzy, pielęgniarek i farmaceutów – ukierunkowane na Cambridge i okoliczne społeczności w latach poprzedzających region, w którym nastąpił gwałtowny wzrost liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem, zgodnie z tym tygodniowym aktem prawnym.
Robert Josephson, rzecznik Purdue, napisał w przesłanym pocztą elektroniczną oświadczeniu, że firma jest „zaangażowana” we współpracę z ofiarami kryzysu opioidowego. Przytoczył inicjatywy edukacyjne, które firma sfinansowała, aby ostrzec nastolatków o niebezpieczeństwach związanych z opioidami, a także współpracę Purdue z organami ścigania i jej finansowanie państwowych programów monitorowania leków na receptę.
Jillian Sackler, wdowa po Arthurze M. Sackler, napisała w przesłanym pocztą elektroniczną oświadczeniu, że Arthur M. Sackler nie miał „nic wspólnego” z kryzysem opioidowym.
„To rażąca niesprawiedliwość łączyć Arthura z kryzysem opioidowym jakieś 30 lat po jego śmierci, kiedy nie miał z nim nic wspólnego. Zaprzecza to wielu ważnym wkładom, jakie poczynił pracując nad poprawą zdrowia na świecie i budowaniem mostów kulturowych między narodami”, napisała.
W następstwie najnowszego zgłoszenia, burmistrz Somerville Joseph A. Curtatone, absolwent Harvard Kennedy School z 2011 roku, wezwał Harvard i Tufts University do usunięcia nazwy Sackler z ich kampusów w czwartkowym tweecie.
„Jako absolwent @Harvard i burmistrz miasta, które jest domem dla @TuftsUniversity, myślę, że musi być poważna dyskusja o usunięciu nazwy Sackler z tych kampusów, biorąc pod uwagę rewelacje pochodzące z @MassAGO o tym, jak #OxyContin był popychany w naszym stanie,” he wrote.
Activists również krążył petycję online wzywając Harvard do „Cut Ties” z „Makers of OxyContin”. Petycja zebrała ponad 250 podpisów i zostanie dostarczona do prezydenta Uniwersytetu Lawrence’a S. Bacow, zgodnie z petycją webpage.
Harvard rzecznik Christopher M. Hennessy odmówił komentarza na temat wezwań do Uniwersytetu, aby usunąć nazwę Sackler z kampusu.
Również w czwartek, dziesiątki organizacji zajmujących się walką z epidemią opioidów, w tym Facing Addiction i Magnolia New Beginnings, zebrały się w Bostonie, aby omówić trwające sprawy prawne przeciwko firmom farmaceutycznym i jak naciskać na te firmy poprzez aktywizm.
Domenic Esposito, który zorganizował wydarzenie – nazwane Opioid Epidemic Accountability Conference – powiedział w wywiadzie, że ma nadzieję, że Harvard zdecydowanie rozważy usunięcie nazwiska Arthura Sacklera ze swojego kampusu.
„Osobiście uważam, że powinni ponownie rozważyć swoje … listy darczyńców, zwłaszcza jeśli chodzi o Sacklerów”, powiedział.
Esposito przyznał, że uniwersytety stoją przed „trudną” decyzją w ocenie, czy całkowicie usunąć nazwisko darczyńcy z ich instytucji.
„To śliski temat, ponieważ wtedy może to być ktoś, kto jest związany z Big Oil, i mam na myśli, gdzie narysować linię?” Esposito said.
Ostatnie publiczne oburzenie nie jest pierwszym razem, kiedy Harvard stanął w obliczu krytyki za swoje powiązania z rodziną Sacklerów. W czerwcu ubiegłego roku ponad 30 demonstrantów odbyło „die-in” w Muzeum Sacklera, aby zaprotestować przeciwko powiązaniom Sacklerów z Harvardem. Fotografka Nan Goldin, której prace są wystawione w muzeum, poprowadziła czerwcowy protest, a także wcześniej rozpoczęła kampanię na Twitterze, aby zachęcić Uniwersytet do odcięcia swoich więzi z rodziną Sackler.
KOREKCJA: 22 stycznia 2019
Wcześniejsza wersja tego artykułu błędnie podała, że rzecznik prasowy Jillian Sackler nie odpowiedział na prośbę o komentarz. W rzeczywistości, ze względu na nieprawidłowy adres e-mail, rzecznik nigdy nie otrzymał prośby The Crimson o komentarz. Ten artykuł został zaktualizowany, aby uwzględnić komentarz Jillian Sackler.
– Staff writer Jonah S. Berger może być osiągnięty pod adresem [email protected]. Śledź go na Twitterze @jonahberger98.