Oto, co się stało, gdy dołączyłem do dublińskiej siłowni Crossfit na 4 tygodnie…

Ciała letnie są tworzone w zimie, jak mówią, więc niedawno dołączyłem do mojej lokalnej siłowni Crossfit w nadziei na uzyskanie tonu i trymu na cieplejsze miesiące.

Dlaczego Crossfit? Cóż, słyszałem wiele o tym szybko rozwijającym się szaleństwie fitness z kultowym następstwem. Słyszałem zarówno dobre, jak i złe rzeczy i chciałem zobaczyć na własne oczy, jak to naprawdę mierzyło się jako schemat fitness.

Zapisałem się na czterotygodniową próbę z Crossfit 353, znajdującą się w Dublinie 4, aby doświadczyć go z pierwszej ręki i zobaczyć, czy spełniał wszystkie szumy. Po czterech tygodniach treningu przez 4 dni w tygodniu zauważyłem rezultaty. Nie tylko w tym, jak wyglądałam, ale także jak się czułam.

Oto 5 zaskakujących rzeczy, których nauczyłam się podczas mojego miesiąca treningu Crossfit…

Nie musisz tak wyglądać, aby uprawiać Crossfit i cieszyć się nim! Fot:

1. It’s not actually THAT hardcore

Najczęstszym błędnym przekonaniem na temat Crossfitu jest to, że każdy, kto go uprawia, jest fanatykiem fitnessu. Że każdy jest napakowany, nabuzowany mięśniami i biega w maratonach w przerwie na lunch. Kiedykolwiek mówiłem komukolwiek, że próbuję Crossfitu, większość ludzi miała prawie taką samą reakcję. Coś w stylu: 'O mój Boże, czy jesteś szalony?’ i 'Czy nie musisz być naprawdę, naprawdę sprawny, aby to zrobić?’

Szczera odpowiedź jest taka, że to nie jest aż tak hardkorowe, szczególnie kiedy zapisujesz się po raz pierwszy. Przez pierwsze półtora tygodnia mojej próby robiłam specjalne 'zajęcia dla początkujących’ z takimi nowicjuszami jak ja. I nie, nie były to wszystkie super wysportowane, super sprawne modelki Victoria Secret. Byli normalni, tacy jak ja. Był równy podział na mężczyzn i kobiety, a kilka z nich nigdy nie podniósł ciężar przed, kiedykolwiek.

Tydzień 1 w Crossfit…

Zajęcia dla początkujących polegają na opanowaniu techniki. Wszystkie zajęcia Crossfitu są z profesjonalnym trenerem, który obserwuje Cię i koryguje Twoją formę. Na tych zajęciach używasz niewielkich lub żadnych ciężarów.

Uczęszczam na siłownię od kilku lat, ale nie zdawałem sobie sprawy, że moja pozycja w przysiadzie była lekko odchylona i wywierała dodatkowy nacisk na moje plecy. Nie zdawałem sobie również sprawy, że moja technika burpee była również wadliwa, co oznacza, że uczyniłem to okropne ćwiczenie jeszcze trudniejszym dla siebie, używając moich ramion zbyt wiele! Moi trenerzy z Crossfit 353 zauważyli te błędy i pomogli mi je naprawić.

Po każdej klasie dla początkujących był „WOD”, który jest skrótem od „treningu dnia”. Generalnie jest to 15-20 minutowy trening, podczas którego wykonuje się serię ćwiczeń mających na celu podniesienie tętna. Wszystkie ćwiczenia, które są częścią WOD są przystosowane do Twojego indywidualnego poziomu sprawności lub umiejętności. Podczas gdy niektórzy doświadczeni Crossfitterzy zrobią 20 pompek na ścianie (pompki do góry nogami w pozycji handstand na tle ściany), my, początkujący, zrobimy 20 pompek na kolanach. Crossfit, jak się dowiedziałem, polega na popychaniu siebie do własnych granic. Jeśli 20 pompek na kolanach sprawia, że dyszysz, to właśnie to robisz.

Każdy robi to, co może, a wszystko jest skalowane do twoich możliwości. Pic: Facebook

2. To nie jest ten masywny, take-over-your-whole-life commitment

Crossfit jest czasami określany jako „kult”, dzięki któremu pochłania twoje życie, staje się twoją tożsamością. Dla niektórych ludzi, którzy robią zawody Crossfit może to być prawda, ale dla większości jest to jak każda inna rozrywka lub rekreacja.

Ty decydujesz ile dni trenujesz, jak bardzo się pchasz i jak dużą rolę odgrywa to w twoim stylu życia. Crossfit 353 był świetny w tym, że miał zaplanowane zajęcia co pół godziny od 5.45 do 8.15 przed pracą, sesję w porze lunchu o 12.30 i co pół godziny od 17.15 do 19.30. To oznaczało brak wymówek, zawsze była jakaś pora dnia, w której można było zmieścić trening.

W soboty w międzyczasie, jest klasa społeczności, więc wszyscy trenują razem w dużej grupie. W tych dniach niektórzy ludzie przyprowadzają swoje małe dzieci, które bawią się razem z rodzicami podczas treningu.

Nigdy nie odniosłem wrażenia, że ludzie na siłowni mają 'obsesję’ na punkcie swojego treningu. Oczywiście brali to na poważnie, kiedy tam byli, ale mieli też inne rzeczy, które działy się w ich życiu! Co prowadzi mnie do mojego następnego punktu…

3. Crossfitters są faktycznie mili!

Muszę przyznać, że w połowie spodziewałem się, że wszyscy będą trochę pełni siebie. Wiesz, kiedy idziesz na siłownię i jest tam grupa facetów, którzy są tak w to i tak w siebie, że praktycznie kochają się z własnym odbiciem, gdy robią swoje 56. biceps curl? Myślałem, że Crossfit będzie miał wiele z tych typów. Myliłem się.

Jest tu prawdziwe poczucie wspólnoty. Ludzie pomagają ci odłożyć ciężary, nieznajomi krzyczą na zachętę, gdy jesteś w ostatniej minucie swojej rundy roweru szturmowego i zawsze jest spocona dłoń gotowa do high-five na końcu rutyny. Brzmi to tandetnie, ale wsparcie i koleżeństwo jest naprawdę motywujące.

Prawdopodobnie jest to sposób, w jaki treningi są często oparte na partnerach lub grupach, lub czy jest to po prostu dlatego, że trenerzy w Crossfit 353 są tak solidni, że filtrują przez wszystkich innych. Cokolwiek to jest, nawet w tym krótkim czasie, kiedy tam byłem, czujesz prawdziwe poczucie rodziny.

I czy wspomniałem, że Crossfit 353 ma ich własną futrzaną maskotkę? Szczeniak Kilo jest często pod ręką na końcu treningu, aby dać ci dobrze wykonaną przytulankę. Więc nawet jeśli nie jesteś człowiekiem, jest tam ktoś, kto doda ci otuchy!

4. To jest właściwie…gasp…fun

Treningi są zazwyczaj wykonywane przy pompującej muzyce, a wspomniani trenerzy nie traktują siebie zbyt poważnie. Pewnego sobotniego poranka, kiedy przybyłam trochę zamglona na zajęcia community workout, zaskoczyli nas zupełnie inną rozgrzewką. W połowie choreografia, w połowie rutyna treningowa w rytmie MANIAC, aby nas obudzić, uzupełniona seksownymi kopnięciami nóg bez ocieplaczy.

I jeśli przyniesienie klubu nocnego do siłowni nie wystarczyło, czasami wszyscy na siłowni wychodzą razem na kilka kufli. Daleko im do bycia czystymi jedzącymi, zielonymi pijącymi fitness freakami przez cały czas, oni faktycznie lubią, no wiesz, dobrze się bawić.

5. Nie musisz spędzać godzin na siłowni, aby uzyskać wyniki

Gdy patrzę wstecz na moje szkolenie w Crossfit 353, nigdy nie spędziłem więcej niż godzinę na siłowni dla każdej jednej sesji. Każda sesja była podzielona na dwie części; część siłowa, w której skupiałeś się na kondycjonowaniu i część cardio lub gdzie robiłeś szybsze tempo, wysokie powtórzenia treningu. WOD (trening dnia) zazwyczaj trwał od 10 do 20 minut, ale miał wysoką intensywność, więc byłeś martwy po nim, ale mógł faktycznie dostać się do domu w czasie, aby ugotować obiad i binge na Netflix.

Przed i po pics of me.

A także, zauważyłem wyniki prawie natychmiast. Na początku zauważyłem, jak bardzo sprawniejszy czułem się po zaledwie kilku dniach. Po kilku tygodniach zauważyłem, że jestem silniejszy i mogę podnosić większe ciężary. Po miesiącu zauważyłem, że moje ciało faktycznie się zmieniło. Szczególnie mój brzuch wyglądał i był bardziej jędrny i napięty. Moje ramiona również miały trochę więcej definicji.

Mając na uwadze, że spędziłem pierwsze półtora tygodnia ucząc się podstaw i nie robiąc właściwych, pełnoprawnych sesji Crossfit, wyniki, które osiągnąłem były po zaledwie 2-3 tygodniach aktywnego treningu!

Crossfit jest czymś, co zdecydowanie poleciłbym każdemu, kto chce szybko uzyskać formę.

Nie potrzebujesz podstawowego poziomu sprawności, aby zacząć. Musisz tylko być chętny do pchania się i dać rzeczy iść. Moim zdaniem Crossfit jest szczególnie korzystny dla tych, którzy mają trudności ze znalezieniem motywacji do ćwiczeń. Praca zespołowa / element grupowy sesji sprawia, że czujesz się odpowiedzialny przed innymi, a to, dodane do elementu społecznego, oznacza, że jesteś bardziej prawdopodobne, aby dostać swój tyłek do siłowni i uzyskać dopasowanie.