Hearth & Home Listopad 2017

Spalanie drewna i współczesna stylistyka rządzą rynkiem kominków w większości Europy, podczas gdy urządzenia na pelety radzą sobie całkiem dobrze we Francji, a zwłaszcza we Włoszech.

Podczas gdy współczesna stylistyka nadal zyskuje akceptację wśród produktów kominkowych w Ameryce Północnej, tradycyjna stylistyka nadal dominuje. W Europie, gdzie współczesny wygląd produktów paleniskowych rozpoczął się kilkadziesiąt lat temu, współczesność absolutnie rządzi i nadal zyskuje na popularności.

Pomimo, że istnieją regiony, w których tradycyjna stylistyka się utrzymuje, ogólnie rzecz biorąc „W większości Europy naprawdę nie ma amerykańskiej tradycyjnej stylistyki”, według Alyce Wittus, wiceprezes Wittus-Fire by Design, importera europejskich produktów paleniskowych. „W rzeczywistości, śmieją się z naszych produktów o tradycyjnej stylistyce. Są one po prostu zbyt duże dla mniejszych europejskich domów.”

Wittus definiuje naszą „amerykańską tradycję” jako typowe, bardzo duże, ozdobne piece na drewno dominujące w Ameryce Północnej. Zaznacza również, że mniejsze domy europejskie z wyższymi sufitami są jednym z powodów bardziej pionowej stylizacji pieców na drewno, którą nazywamy „stylem europejskim.”

Wittus dodaje, że każdy kraj europejski ma swoją własną stylistykę i gusta dotyczące produktów. „We Francji i Belgii”, mówi, „lubią wysokie, czarne, stalowe piece, podczas gdy w Niemczech, na Węgrzech i w Austrii popularne są murowane kominki grzewcze 'kachelofen’, a we Włoszech piece na pelety”. Kachelofen, czyli „piec kaflowy”, to murowany, całodomowy piec grzewczy wykonany z materiałów ogniotrwałych i kafli, prowadzący spaliny przez konstrukcję w celu wydobycia ciepła spalinowego, styl pieca lub kominka powszechny w Europie Środkowej.

Okrągły piec kominkowy z podstawą na drewno firmy Wittus-Fire by Design.

„Sprzedaż nowoczesnych i współczesnych produktów kominkowych wzrasta na większości rynków europejskich”, mówi Rene Christensen, starszy wiceprezes ds. sprzedaży w Jøtul AS, spółce macierzystej Jøtul North America, „ale nadal istnieje duży segment klasycznych pieców, zwłaszcza w Europie Wschodniej i Łacińskiej. Jøtul jest silny w obu segmentach.”

„Współczesna stylistyka jest bardzo popularna zarówno w przypadku pieców, jak i kominków, w obu przypadkach obserwujemy bardziej linearne i czyste projekty” – mówi Niklas Gunnarsson, dyrektor NIBE Stoves, niedawny nabywca 65% udziałów w Regency Fireplaces. „Ludzie chcą widzieć jak najwięcej płomieni (czy to wszystko brzmi znajomo?).”

Gunnarsson utrzymuje, że wzrost współczesnej stylistyki doprowadził do spadku sprzedaży żeliwnych pieców w Europie. „W przypadku blachy, tworzenie nowoczesnych wzorów jest stosunkowo szybkie i łatwe. W przypadku żeliwa jest to bardziej kosztowne i czasochłonne.”

„Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o wzornictwo kominków, rynek europejski znacznie wyprzedza rynek północnoamerykański” – zapewnia Timo Steinhauer, kierownik ds. obsługi klienta eksportowego w firmie Spartherm, niemieckim producencie kominków sprzedającym obecnie w Ameryce Północnej. „Współczesny design i zrozumienie, że ogień jest nie tylko źródłem ciepła, ale także centralnym obiektem wystroju nowoczesnego domu wyższej klasy, jest standardem od dziesięcioleci w Europie.”

Podobne z wyglądu, ale nie w konstrukcji do północnoamerykańskich kominków o zerowym prześwicie, budowanych fabrycznie, europejskie „paleniska”, takie jak te produkowane przez Spartherm, są zbudowane z grubej stali i/lub żeliwa o dużych powierzchniach wymiany ciepła. Typowe dla tego stylu są modele Spartherm o wadze od 529 do 1023 funtów, wykorzystujące przewody kominowe o średnicy od 8 do 10 cali.

Premium Edition A-3RL-60h firmy Spartherm.

Steinhauer zwraca uwagę, że przy „ogromnej liczbie producentów” i bardzo konkurencyjnym rynku, szczególnie w Niemczech, trudno jest producentowi opracować kominki, które wyróżniają się i są inne od produktów innych producentów. „Dlatego mamy 45 osób w naszym dziale badań i rozwoju”, mówi.

„Przemysł produktów paleniskowych w Europie jest bardzo podobny do tego w Ameryce Północnej”, mówi Alyce Wittus. „Spalanie drewna jest najsilniejszą kategorią paliwa, ale popyt na nie spada, ponieważ rośnie popyt na gazowe produkty kominkowe.”

„Spalanie drewna (w Europie) spada we wszystkich regionach, a obawy dotyczące emisji i nowe przepisy mają na to negatywny wpływ”, twierdzi Gunnarsson z NIBE. „Gaz jest wciąż małym segmentem rynku, może 10 lub 15%, ale rośnie, szczególnie w Wielkiej Brytanii. A piece na pelety rosną w południowej Europie.”

„Tak, są różnice między naszymi rynkami, ale jest też wiele podobieństw”, powiedział Gunnarsson w lipcu, 2017, Hearth & Home artykuł. „Różnica polega na produktach. W Ameryce Północnej kupujesz produkt, przynajmniej w niektórych regionach, przede wszystkim, aby ogrzać swój dom. W Europie jest to znacznie bardziej dla dekoracji, a produkty są bardziej jak meble. Kolejną różnicą pomiędzy naszymi rynkami jest ilość marek i firm, które mamy w Europie. W Europie jest około 250 marek, z dużą ilością małych, indywidualnych firm i bez prawdziwej konsolidacji rynku.”

Ortal, producent wysokiej klasy, współczesnych kominków gazowych, jest szczęśliwy widząc wzrost sprzedaży gazowych produktów kominkowych w Europie, według Spencera Lowe, dyrektora generalnego Ortal USA, ponieważ Ortal oferuje tylko kominki gazowe. „I chociaż współczesność jest bardzo silna w Europie, widzimy trend w kierunku tego, co teraz nazywamy przejściowym, ponieważ mieszamy więcej polan ze szklanymi nośnikami, dając naszym dealerom szansę na zmianę różnych nośników, aby uzyskać unikalny wygląd.”

Front Facing Clear 200H firmy Ortal.

Innym trendem, który widzi Lowe, jest ruch w kierunku wyższych szklanych obszarów widokowych. „Linear jest bardzo popularny w Europie. Widzieliśmy szkło o wysokości 12 do 14 cali, ale teraz widzimy, że szkło staje się wyższe w jednostkach liniowych, ponieważ klient chce widzieć więcej płomieni. Rynek w Europie jest bardzo podobny do tego z zachodniego wybrzeża USA w jego ruchu do współczesności.”

Technologia w produktach paleniska w Europie szybko zmierza w kierunku możliwości kontrolowania płomienia, oświetlenia i funkcji on/off z „aplikacji”, zgodnie z Lowe. „Szybko umieszczamy nasze piloty w naszych telefonach.”

„Drewno jest nadal zdecydowanie największą kategorią paliwową produktów paleniskowych (w Europie)”, według Rene Christensena z firmy Jøtul. „Po wielu latach spadku sprzedaży pieców na drewno na większości rynków w Europie, wygląda na to, że osiągnęliśmy dno. Gaz rośnie, a choć pelety są popularne we Włoszech i na niektórych rynkach we Francji, nie są one głównym obszarem zainteresowania branży.”

Stûv 22.

Wittus dodaje, że ze względu na koszty energii elektrycznej w budynkach mieszkalnych w Europie, piecyki na pelety są mało atrakcyjne, a produkty z paleniskiem elektrycznym nie są dobrze akceptowane, z wyjątkiem Wielkiej Brytanii. „Większość europejskich konsumentów posiadających piece na pelety nie używa ich jako głównego źródła ciepła” – mówi.

„Niemcy to jeden z największych rynków kominkowych na świecie” – mówi Timo Steinhauer z firmy Spartherm – „ponieważ wiele osób ma tam pieniądze, domy jednorodzinne i chęć zakupu produktów kominkowych z najwyższej półki. Drewno jest bezsprzecznie numerem jeden w Europie, ale rynek gazowy szybko się rozwija. Największymi rynkami dla urządzeń na pelety są Włochy i Francja, ale przemysł peletowy w Europie przeżywa ciężki okres, zmagając się z dużą konkurencją wśród ponad 80 producentów.”

W Ameryce Północnej szacuje się, że w 2016 roku sprzedano 45 000 do 50 000 urządzeń na pelety; w samych Włoszech w 2014 roku sprzedano 275 000 piecyków na pelety!

Przemysł produktów paleniskowych w Wielkiej Brytanii różni się od tego na Kontynencie, ale istnieją podobieństwa. „Największy trend na brytyjskim rynku paleniskowym jest w kierunku pieców gazowych”, według Erica Royle, redaktora Fires & Fireplaces, brytyjskiego magazynu handlowego produktów paleniskowych. „Oprócz ciągłej siły sprzedaży w kominkach elektrycznych, jest tak silny powrót do kominków gazowych, szczególnie wysokiej klasy, produktów typu designerskiego, że niektóre firmy tradycyjnie spalające tylko drewno wprowadzają teraz modele gazowe. Spalanie drewna w Wielkiej Brytanii spadła lub przynajmniej plateaued.”

Część powodu spadku spalania drewna w całej Europie jest obawy o emisji cząstek stałych i rosnące wysiłki regulacyjne w kierunku spalania drewna – podobne do tego, co miało miejsce w Ameryce Północnej. Działania te spowodowały, że europejscy producenci palników na drewno skoncentrowali swoje R&D na spełnieniu nadchodzących przepisów (brzmi znajomo?).

„Duży nacisk kładzie się na cząstki stałe ze starych pieców na drewno”, mówi Rene Christensen z firmy Jøtul. „Media zwróciły na to uwagę, a to negatywnie wpłynęło na rynki opalane drewnem w Europie. Rozwiązaniem są oczywiście nowe, nowoczesne, ekologiczne piece na drewno, ale media o tym nie wspominają.”

Kominek Contura i51 stal NIBE AB.

Producenci tacy jak Jøtul z zadowoleniem przyjmują nowe przepisy UE ENER LOT 20, koncentrujące się na emisji cząstek stałych i innych kwestiach środowiskowych, które mają wejść w życie w 2022 roku. Program określi maksymalne poziomy dla emisji cząstek stałych, organicznych związków gazowych, tlenku węgla i tlenku azotu. Unijny program Ecodesign również ustala limity emisji do 1 stycznia 2018 roku, starając się, aby piece Ecodesign Ready zmniejszyły emisję cząstek stałych o 90% w porównaniu z otwartym ogniem.

„W Europie nie pojawiają się żadne duże innowacje w zakresie produktów paleniskowych, ponieważ wszyscy pracujemy nad systemami mającymi na celu zmniejszenie emisji i spełnienie nadchodzących norm” – mówi Niklas Gunnarsson z NIBE. „Jest to duże wyzwanie dla naszej branży, ponieważ nie wystarczy tylko dorzucić palenisko katalityczne. Główni gracze w Europie już spełniają nasz standard 2022, ale my w NIBE mamy większe ambicje i chcemy wyjść poza ten standard.”

Gunnarsson zwraca uwagę, że chociaż standardy i testy są nieco podobne w Europie i Ameryce Północnej, to nie są takie same. „Nasze modele testowane w UE nie spełnią waszych norm NSPS, a wasze modele z certyfikatem EPA nie spełnią naszych norm UE. Potrzeba dużo pracy i kosztów, aby produkty spełniały obie te normy.”

Bob Ferguson, prezes Ferguson, Andors & Co, konsultant ds. rozwoju produktu i zgodności z przepisami, koncentrujący się na produktach paleniskowych, zgadza się z tym. Firma opracowuje i testuje piece i kominki przeznaczone na sprzedaż zarówno w Europie, jak i w Ameryce Północnej.

„Testowanie i certyfikacja w Ameryce Północnej i Europie są podobne, ale nasze standardy są tutaj bardziej rygorystyczne”, mówi Ferguson. „Nie twierdzę, że modele europejskie nie mają czystego spalania, ale jeśli w Europie są czyste, to tutaj mogą nie być czyste. Normy północnoamerykańskie są bardziej rygorystyczne w zakresie emisji. Normy UE mierzą różne rzeczy za pomocą różnych metod, a nasze normy bezpieczeństwa są również różne. Testy są również inne w Wielkiej Brytanii.”

Ferguson wskazuje również, że niektóre kraje europejskie mają swoje własne normy ze względu na różnice w paliwach. Na przykład, Europejczycy używają aż sześciu różnych gazów, podczas gdy my w Ameryce Północnej testujemy urządzenia gazowe tylko na gaz ziemny i LP. „Niestety, teraz nie ma harmonizacji między testowania i certyfikacji w Ameryce Północnej i Europie,” mówi Ferguson, „a to sprawia, że bardzo kosztowne dla producentów, którzy chcą sprzedawać w obu rynkach.”

Ten testowania conundrum jest jednym z powodów niewielu północnoamerykańskich producentów podjęły strzał na rynku europejskim. Sherwood Industries wszedł na światowy rynek w 1992 roku, będąc jednym z pierwszych producentów, którzy sprzedawali piecyki na pelet w Europie.

Piecyk na pelet P4 firmy Enviro z Sherwood Industries.

„Wycofaliśmy się na niektórych z tych rynków eksportowych, aby skoncentrować się na Ameryce Północnej”, wyjaśnia Stuart O’Connor, wiceprezes, w artykule Hearth & Home z 2015 roku. „Szczerze mówiąc, eksport nie jest bardzo opłacalny ze względu na skomplikowane testy wymagane na wszystkich różnych rynkach.”

United States Stove Company weszła na rynek brytyjski z piecami na drewno pod marką własną, zaprojektowanymi na ten rynek i sprzedawanymi za pośrednictwem brytyjskiego dystrybutora, mówi Jim Pitchford, dyrektor ds. Sprzedaży. „Nasze najlepiej sprzedające się piece na drewno tutaj w Ameryce Północnej są po prostu za duże na rynek europejski, a modele europejskie są za małe na nasz rynek. Pasowałyby one jedynie do dzisiejszych 'małych domów’.”

Napoleon/Wolf Steel odniósł duży sukces eksportując swoje produkty do Europy, ale były to grille, a nie produkty kominkowe. „Reakcja na kominki Napoleon była w najlepszym razie letnia”, powiedział prezes firmy Ron McArthur w wydaniu Toronto’s The Globe and Mail z 23 sierpnia 2017 roku. „Większość Europejczyków wolała piece opalane drewnem o opływowych, nowoczesnych kształtach, które kontrastowały z bardziej masywną, rustykalną estetyką Wolf Steel. Przez lata próbowaliśmy się dostosować, zmieniać projekty, modyfikować i przestrzegać wszystkich procesów certyfikacji. Kiedy w końcu powiedzieliśmy 'Nie, to się nie uda’, sensownym było dla nas, aby przestać.”

Tak, rynki palenisk i produkty są podobne po obu stronach Atlantyku. Ale jest wystarczająco dużo różnic, aby nadal oferować bariery dla produktów zmierzających w obu kierunkach. Niewielu producentów chce ponosić ogromne koszty i podejmować wysiłki, aby przekroczyć ten staw. Niemniej jednak, europejskie i północnoamerykańskie projekty i technologie znajdują sposób, aby sprostać tym przeszkodom, z korzyścią dla obu stron.

Reflex 75T Edge firmy Stovax.

.