The Rise and Fall of Kate Kane aka Batwoman

Ten tekst został pierwotnie opublikowany na gleamingsword.blogspot.com 18 października 2014 roku, niedługo po tym, jak seria Batwoman doznała nagłego i drastycznego spadku jakości. Od tego czasu seria została wznowiona jako część DC Rebirth, a nowa seria była imponująca. W ostatnich latach postać pojawiła się w innych seriach, takich jak Bombshells i Detective Comics, a ostatnio stacja The CW ogłosiła, że Kate Kane wkrótce będzie miała swój własny serial telewizyjny. Po wzlocie i upadku Batwoman nastąpił kolejny wzrost.

„Kate Kane przeżyła brutalne porwanie przez terrorystów, w wyniku którego jej matka nie żyje, a siostra bliźniaczka zaginęła. Idąc w ślady ojca, przyrzekła służyć swojemu krajowi i uczęszczała do West Point, dopóki nie została wydalona na podstawie 'Don’t Ask, Don’t Tell’. Teraz jest wieloma rzeczami: zrażoną córką, pogrążoną w żałobie siostrą, dumną lesbijką, odważnym żołnierzem, zdeterminowanym bohaterem. Ona jest Batwoman.” – Batwoman

Sukcesy superbohaterów inspirują ich korporacyjne zaplecze do tworzenia spinoffów. I tak Superman ma całą rodzinę wraz z psem Krypto, a Batman Batgirl i mniej znaną Batwoman (profil). Ten rodzaj gimmicku może wydawać się oklepany dla tych, którzy nie czytają komiksów, ale kiedy DC Comics zrestartowało Batwoman w 2006 roku, nie wygłupiali się.

Jedną rzeczą, którą należy wiedzieć o Batwoman jest to, że jest lesbijką. Z tego co pamiętam, jej pierwsze pojawienia się w nowym wcieleniu nie były niczym nadzwyczajnym, ale jej orientacja seksualna podniosła brwi wśród czytelników komiksów. Pamiętam gejów pojawiających się w komiksach wcześniej, ale nie pamiętam żadnych lesbijek. To właśnie wtedy po raz pierwszy usłyszałem określenie „szminkowa lesbijka”, ponieważ Kate Kane – kobieta kryjąca się za maską – wykazuje tradycyjnie kobiece cechy, takie jak noszenie makijażu.

Na początku wydawało się, że DC zamierza zdegradować to śmiałe posunięcie do praktycznie nieznanej postaci, ale okazało się to nieprawdą. W latach 2009-2010 Batwoman była główną postacią w numerach #854-#863 Detective Comics, jednego z najdłużej wydawanych tytułów DC i tego, który wprowadził Batmana w 1939 roku. Zespół twórców był najwyższej klasy, w skład którego wchodzili scenarzysta Greg Rucka i artysta J.H. Williams III. Stworzyli oni postać, która miała stać się przez pewien czas jedną z lepszych postaci DC.

Rucka/Williams – a później Williams i W. Haden Blackman – zręcznie poradzili sobie z orientacją seksualną Batwoman. Nie był to żart ani tani dreszczyk emocji, a podczas gdy egalitarne przesłanie pojawiało się od czasu do czasu, nigdy nie było chamskie. Zamiast tego seria po prostu pokazała, jak to jest być superbohaterem dla kobiety, która jest gejem.

Od lat w komiksach i filmach widzimy Bruce’a Wayne’a, który próbuje zrównoważyć swoje życie jako przestępca z życiem miłosnym, a Kate Kane musi zrobić to samo. Jej głównym miłosnym zainteresowaniem jest Maggie Sawyer, która staje się zazdrosna, gdy czujność lub inne kobiety zajmują zbyt wiele czasu jej dziewczyny. Jest całowanie, przytulanie i leniuchowanie w łóżku, ale nigdy nie jest to voyeurystyczne. I choć w pobliżu kręci się mnóstwo gorących lasek – tu biuściasta blondynka, tam egzotyczna femme fatale – Kate nie jest playgirl. Związki są bardziej znaczące niż zwyczajowy romans Bruce’a Wayne’a.

Najbardziej zaintrygowało mnie to, jak twórcy Batwoman zrównoważyli społecznie świadomego bohatera z tradycyjnym podejściem do komiksów. W normalnym życiu Kate Kane jest drobną i uroczą rudowłosą z garderobą, która łączy gotyckie, dziewczęce i męskie ubrania w stylu Coco Chanel. Ale jako Batwoman, jest biuściastym, leggy cudem w czarnym lateksie z czerwonymi pasemkami.

Jednakże, podejście zawsze było pełne szacunku. Często, gdy komiksy decydują się skupić na kobietach, rezultatem jest gagatek superbohaterek wylegujących się jak Aniołki Victoria’s Secret przed rozpoczęciem bitew, które wymagają wywijania się w sposób, który zasadza ich specjalne części prosto w twarz. Dla kontrastu, Batwoman zawsze udaje się wyglądać dobrze, a w pracy jest zdrowy erotyzm, ale nigdy nie jest tam po to, by się nad nią ślinić.

Feminizm upodobał sobie komiksy, a Batwoman zaspokaja jego potrzeby bez wygłaszania kazań. Czytając ponownie wczesne arkusze Batwoman, byłem zaskoczony stopniem, w jakim silne i profesjonalne kobiety zdominowały obsadę postaci. Dziewczyna Kate, Maggie, jest kapitanem w Departamencie Policji Gotham City, utrzymuje trudne relacje z agentką Cameron Chase z Departamentu Operacji Pozaziemskich, a jej towarzyszką jest Bette Kane (aka Flamebird). Złoczyńcy mają tendencję do być kobiety, jak również, od jej siostry bliźniaczki Beth do Medusa operative Sune. Oprócz ojca Kate, który służy jako główny backup Kate, mężczyźni przychodzą i odchodzą i generalnie nie mają większego znaczenia.

Oprócz zajmowania się aktualnymi problemami, Batwoman była przez lata po prostu napisana i narysowana lepiej niż większość komiksów. Pisanie utrzymało karnawałową atmosferę Batmana i połączyło ją z ziarnistym realizmem noir. Tymczasem sztuka była oszałamiająca.

Ale wydawcy komiksów przodują w rujnowaniu dobrych rzeczy.

W 2013 roku Williams i Blackman nagle odeszli z powodu ingerencji redakcji. Najwyraźniej trwało to już od jakiegoś czasu, a kiedy DC powiedziało im, że Kate Kane i Maggie Sawyer nie mogą się pobrać, to była ostatnia kropla. Byli na pokładzie, by zrobić jeszcze kilka numerów, ale DC odcięło ich w momencie, gdy Batwoman miała skopać Batmanowi jego zdradziecki tyłek.

Nowy miesiąc, nowy zespół twórców, nowy arc (bez żadnego rozwiązania poprzedniego), i ogromny spadek jakości. Batwoman od tego czasu stała się wampirem i stoczyła bitwę w kosmosie z potworami tak niewyobrażalnymi, że Ben 10: Alien Force, albo, do diabła, Care Bears parsknęłyby śmiechem. Nienawidzę kończyć na kwaśnej nucie, ale nie powinienem był trzymać mojej subskrypcji tak długo, jak to zrobiłem. Takie kreatywne zespoły jak te, które nadzorowały odrodzenie Batwoman rzadko się pojawiają, a teraz przeszły do innych projektów.