Blow to Head Didn’t Kill King Tut

Fifteen minutes in a scanner have quelled decades of speculation that King Tutankhamun was done in by a blow to the head. Seria skanów tomografii komputerowej (CT) najsłynniejszej egipskiej mumii wskazuje, że fragmenty kości w jego czaszce, które pojawiły się we wcześniejszych badaniach rentgenowskich, nie były spowodowane urazem za życia Tut. Ale skany nie zdołały ustalić przyczyny śmierci młodego króla, który został pochowany w 1352 roku p.n.e. w wieku 19 lat.

W dwóch oddzielnych badaniach w 1968 i 1978 roku, grupy prześwietliły mumię króla Tuta, znajdując dwa swobodnie pływające fragmenty kości w jego czaszce. Wraz z młodym wiekiem Tuta w chwili śmierci i podejrzanymi intrygami w rodzinie królewskiej, fragmenty kości podsyciły teorie, że Tut został zamordowany.

W styczniu zespół prowadzony przez egiptologa Zahi Hawassa z egipskiej Najwyższej Rady Starożytności, zeskanował mumię. W ciągu ostatnich 2 miesięcy dokonano przeglądu zdjęć i wezwano trzech międzynarodowych ekspertów na naradę. 8 marca zespół ogłosił swój wniosek, że czaszka została prawdopodobnie uszkodzona albo podczas balsamowania, albo podczas badań przez zespół archeologa Howarda Cartera, który odkrył mumię w 1922 roku. Zespół Hawassa zidentyfikował fragmenty kości jako części najwyższego kręgu i otwór u podstawy czaszki. Zespół twierdzi, że gdyby fragmenty wynikały z urazu przed śmiercią, stałyby się osadzone w materiale balsamującym; zamiast tego są luźne w czaszce.

W dodatku skany nie wykazały żadnych dowodów na mineralne depozyty w kości, które mogłyby wskazywać na zatrucie. Ale ustalenia nie wykluczają użycia innych trucizn, które nie pozostawiają śladów mineralnych, ostrzega patolog Eduard Egarter Vigl, opiekun Ötzi the iceman w Muzeum Archeologii Południowego Tyrolu we Włoszech, który przejrzał skany Króla Tut. Zespół spekuluje, że Tut mógł ulec infekcji po tym, jak doznał poważnego złamania nogi. Król Tut miał dwie złamane nogi, a większość zespołu zgadza się, że złamanie dolnej lewej kości udowej nastąpiło za jego życia, mówi Egarter Vigl.

Filozof i egiptolog Bob Brier z Long Island University w Nowym Jorku, zwolennik teorii morderstwa, mówi, że akceptuje wnioski zespołu skanującego. Nie jest jednak gotowy, by wykluczyć faul. „Sprawa nie jest zamknięta”, mówi Brier. „Nie można powiedzieć, że nie został otruty; nie można powiedzieć, że nie został zadźgany.”

Powiązane strony
Najwyższa Rada Starożytności Egiptu
Strona Zahi Hawassa
Szczegółowy komunikat prasowy opisujący ustalenia