Zaczynanie od 62 roku życia

PYTANIE: A.J. z Los Angeles zaczyna od nowa w wieku 62 lat. Jego dom jest w egzekucji, jest bezrobotny i żyje z Social Security. Od czego powinien zacząć, aby odbić się od dna?

ANSWER: To wszystko ma związek ze znalezieniem możliwości zarobku, dwóch lub trzech, bo oczywiście musimy zgromadzić trochę gotówki. Musimy się przygotować na emeryturę. Każdy tak robi. Ty po prostu masz dość krótki zapalnik na to. Jak odkryłeś, na pewno nie chcesz żyć na Social Security.

Najdziwniejsze jest to, że ludzie we wczesnych latach 60-tych i 50-tych, kiedy trafiają na tego rodzaju rzeczy, nie jest to niezwykła historia dla nich, aby iść zarobić więcej niż kiedykolwiek zarobili w swoim życiu, ponieważ twoje życie w tej chwili jest kulminacją wszystkich błędów i mądrości i rzeczy, które zdobyłeś w ciągu swojego życia. Jesteś o wiele mądrzejszy niż wtedy, gdy miałeś 22 lata. To doświadczenie życiowe prowadzi cię do opanowania różnych umiejętności, więc jeśli znajdziesz sposób na wykorzystanie tych umiejętności na rynku, możesz zarobić najwięcej pieniędzy, ile kiedykolwiek zarobiłeś w swoim życiu. Colonel Sanders nigdy nie usmażył żadnego kurczaka, dopóki nie skończył 67 lat. Kentucky Fried Chicken został rozpoczęty przez 67-latka, i zrobił to całkiem nieźle.

Prawda jest taka, że statystyki mówią nam, że twoje lata 50-te to twoja najwyższa dekada zarabiania dochodu dla większości ludzi, ponieważ uczysz się i rozwijasz, i opanowujesz swoje umiejętności, i jesteś całkiem blisko swoich lat 50-tych. Nie wiem dokładnie, co to jest. Nie jestem trenerem kariery w twojej sytuacji, ale myślę, że odbudowa twoich finansów zaczyna się od stworzenia możliwości zarobkowych, niezależnie od tego, czy jest to ścieżka kariery, pomysł na mały biznes, cokolwiek to jest, i ma na to ogromny wpływ. Ale kładziesz coś razem, jak to, co kładzie rzeczy na zewnątrz, pokazuje ci, co robić i gdzie iść dalej, i umieścić go w biegu.

To nie jest ty pracujący w Walmart będąc greeter na 62. Mówię o czymś z wyższej półki, gdzie wychodzisz tam i tworzysz coś, poruszasz coś do punktu, w którym zarabiasz sześć cyfr – tego rodzaju rzeczy. Tak właśnie bym o tym myślał, gdybym był na twoim miejscu. Jeśli zaczniesz to robić, możesz to szybko odwrócić, bo znowu nauczyłeś się wszystkiego, czego nie należy robić. Czasami, to są najdroższe lekcje ze wszystkich.

Przesyłam ci kopię książki mojego przyjaciela Dana Millera. Ma on książkę zatytułowaną 48 Days to the Work You Love (48 dni do pracy, którą kochasz) i myślę, że ta książka jest idealna dla miejsca, w którym jesteś teraz w swoim życiu. Chcę, abyś ją przeczytał.