The Petersens – The Enduring Bluegrass Family Band Gone Viral

Nie ma nic bardziej zdrowego, krzepiącego, uziemiającego i historycznie elementarnego dla sfery country i bluegrass niż zespół rodzinny. Kiedy czuje się, że świat jest do góry nogami, słuchanie lub oglądanie rodzinnego zespołu może być doskonałym sposobem, aby pomóc Ci znaleźć punkt kompasu i równowagi. Sięgając pamięcią do czasów, kiedy rodziny i przyjaciele byli często zamknięci na wsi w Ameryce i nie mieli nikogo innego do rozrywki poza sobą, to nie tylko krwiste harmonie, cudowny talent czy podtrzymywanie tradycji sprawiają, że te zespoły są tak fascynujące i przyjemne. To jak oni ucieleśniają poczucie nadziei i prostoty, które daje doświadczenie unikalnego ciepła, którego nie można uzyskać od niczego innego, jak tylko od samej rodziny.
Ale jest też pewien fatalizm, który wiąże się z doświadczeniem zespołu rodzinnego, zwłaszcza gdy zaczyna się on, gdy dzieci są tak młode. Często wraz z wiekiem dzieci znajdują inne zainteresowania, idą na studia, wyprowadzają się i zakładają własne rodziny. Wciąż jest to jednak moment, który był ważny dla tej rodziny i jej fanów, kiedy zespół istniał. Ale okres przydatności do spożycia zespołów rodzinnych czasami powstrzymuje was przed zbytnim przywiązaniem się.
To jedna z wielu rzeczy, które czynią The Petersens z Branson, Missouri tak wyjątkowymi. Trzymając się razem przez zmiany w życiu, od kiedy byli młodszymi dziećmi do teraz młodych dorosłych, którzy przebrnęli przez lata studiów (najmłodszy członek Julianne właśnie rozpoczął studia w tym roku), trzymali się swojej motywacji i magii, i sprawili, że muzyka bluegrass stała się rodzinnym biznesem.
Zaczęty przez ojca, kiedy rodzina uczestniczyła w festiwalu bluegrass i został zainspirowany przez tak wiele rodzin łączących się przez muzykę, wysłali najstarszą córkę Katie do obozu skrzypcowego na festiwalu, i kupił 2 najstarszą córkę Ellen banjo. Będąc wojskową rodziną, która często się przeprowadzała, był to sposób na zbliżenie rodziny do siebie. Kto wiedział, że to będzie morph w coś, co nadal zatrudnia odpowiednich członków dzisiaj.
The Petersens grać regularnie w teatrach muzycznych Branson, i tournee, kiedy mogą, w tym w całych Stanach Zjednoczonych i Europie. Oczywiście pandemia położył damper na wiele z tych możliwości wykonania. Jednak po podjęciu mądrej i terminowej decyzji o rozpoczęciu wydawania wysokiej jakości filmów z ich występów na YouTube, The Petersens nie tylko byli w stanie utrzymać się przez zamknięcie, ale znacznie rozszerzyli swoją bazę fanów i zabrali swoją muzykę na arenie międzynarodowej, napędzane przez wysokiej jakości filmy i ludzie szukają czegoś pocieszającego i znajomego, aby pomóc im przez pandemię i polityczne zamieszanie.
Inną barierą hamującą wiele rodzinnych zespołów jest ich brak oryginalności, poleganie bardziej na recytacji w przeciwieństwie do unikalnej interpretacji. Petersenowie również stawiają temu czoła, i to na kilka sposobów. Tak, ich repertuar obejmuje wiele dobrze znanych piosenek, i to są filmy, które stały się wirusowe z rodziny. Ale ich zmysł aranżacyjny sprawia, że ich bluegrassowe covery popularnych standardów są czymś wyjątkowym samym w sobie. Obejmują one również oryginalne piosenki napisane przez najstarszą siostrę i bandleader Katie Petersen, w tym jeden z zespołu podpis piosenki, „California”.
Inną rzeczą, która jest fajna i unikalna w Petersenach jest to, że każdy członek wnosi coś fajnego i unikalnego do stołu. Oni nie są automatami. Katie Petersen jest po prostu wielki skrzypce i wiodącym graczem, który gra unikalny 5-strunowy skrzypce. Ellen Petersen jest rockową częścią zespołu za banjo, z jej bezwysiłkowym przekazem, który kiedyś sprawił, że zabłysnęła w przesłuchaniu do American Idol. Syn Matt Petersen wnosi do zespołu męski głos, dzięki czemu mogą wykonywać klasykę country w wykonaniu takich gości jak George Strait i Ronnie Milsap, a także jest komikiem i czasami emcee zespołu. Najmłodsza z nich, Julianne Petersen, jest być może najbardziej charakterystyczna i niepowtarzalna z całej grupy, ze słynnym dołeczkiem i charakterystyczną kadencją w swoich wokalnych wypowiedziach. To ona była również odpowiedzialna za przekonanie zespołu, by zaczął umieszczać swoje występy na YouTube.
Każdy z Petersenów pełni również rolę biznesową w zespole. Rezerwują swoje własne koncerty, wydają własną muzykę, zajmują się własnym marketingiem i reklamą. Nie stoi za nimi żadna wielka wytwórnia ani agencja bookingowa. To może być powód, dla którego nigdy o nich nie słyszałeś, chyba że natknąłeś się na jeden z ich teledysków lub na jeden z ich koncertów. Polegają na przekazie ustnym i wirtuozerii beznamiętnych występów, a to działa bardzo skutecznie. Dołącza do nich także ich mama, Karen Petersen na kontrabasie, oraz grający na dobro Emmett Franz, który jest adoptowanym członkiem zespołu i grał w swoim własnym rodzinnym zespole The Franz Family, koncertując z nim przez 20 lat.
Okładka zespołu „Jolene” Dolly Parton ma już prawie 10 milionów wyświetleń. Ich wykonanie „Take Me Home, Country Roads” ma ponad 6 milionów. I to wszystko jest wyłącznie w oparciu o organiczne odwołania zwiększając je w algorytmie YouTube. Ale nie bazujmy na tym, gdzie zacząć odkrywać magię The Petersens na podstawie wyświetleń. Ich szeroki wachlarz ofert obejmuje tradycyjne country i klasyczny pop, do bardziej współczesnych standardów. Wszyscy są tak świetnymi wokalistami, że każdy ich występ jest perfekcyjny. Ale zrobili też występy na żywo i jam session wokół stołu kuchennego, jak zrobili z Ger O’Donnell (patrz poniżej), co dowodzi, że Petersenowie nie są tylko wyszkolonymi małpami, ale prawdziwymi muzykami.
The Petersens wydali również wiele albumów i uruchomili Patreon, aby ludzie mogli wspierać ich występy. Obecnie można zobaczyć je wykonać wtorek do czwartku w Little Opry Theatre w społecznie zdystansowanych matinee pokazuje większość każdego tygodnia w Branson featuring bluegrass i Gospel. Ale jeśli szukasz filmów, które pomogą ci się zrelaksować i dadzą ci mały zastrzyk nadziei i inspiracji, kopanie w kanale YouTube Petersenów ujawnia obfitość bogactwa, które, miejmy nadzieję, nie skończy się w najbliższym czasie.