Tag: neo-Malthusianism

by Anne Hendrixson and Diana Ojeda

Choć często uważa się je za daną rzeczywistość, definicje populacji są wysoce polityczne. Najczęściej są one negatywnie kojarzone z wyobrażeniami o „przeludnieniu” lub „zbyt dużej liczbie” Czarnych, Brązowych i rdzennych mieszkańców, rzekomo zbyt płodnych kobiet i ludzi ubogich, a także niektórych grup religijnych i etnicznych. Te idee dotyczące populacji służą klasyfikowaniu ludzi i naznaczaniu ich jako potrzebujących interwencji, określaniu, czyje życie i sposoby życia są wartościowe lub godne reprodukcji. W tym kontekście ważne jest kwestionowanie sposobu, w jaki oblicza się liczby ludności i jak się ich używa, ponieważ pomagają one kształtować możliwe przyszłości.

W odniesieniu do środowiska i konfliktu środowiskowego, populacja jest często definiowana jako problem w kategoriach neomaltuzjańskich. Neomaltuzjanizm opiera się na przewidywaniach brytyjskiego ekonomisty Thomasa Malthusa dotyczących niedoboru zasobów i przemocy spowodowanej przez populację. Neomaltuzjańska promocja planowania rodziny jako rozwiązania dla głodu, konfliktów i ubóstwa przyczyniła się do destrukcyjnych metod kontroli populacji, które są najczęściej skierowane przeciwko biednym, rasowym kobietom.

Kontrola populacji była międzynarodową polityką rozwoju od lat 60. do połowy lat 90. Jej polityka opierała się na odgórnych, przymusowych interwencjach. Takie interwencje są związane z imperialnymi strategiami powstrzymywania lokalnych populacji. Przykłady obejmują chińską politykę jednego dziecka, nadużycia związane ze sterylizacją w Indiach w latach 70. i Peru w latach 90. oraz rozpowszechnianie na szeroką skalę na globalnym Południu długo działających odwracalnych metod antykoncepcyjnych jako warunku pomocy międzynarodowej, takich jak implanty Norplant w Indonezji i innych krajach. Chociaż Międzynarodowa Konferencja na temat Ludności i Rozwoju z 1994 roku na pierwszym planie postawiła zdrowie seksualne i reprodukcyjne oraz prawa i upodmiotowienie kobiet, a także odeszła od kontroli populacji, jest ona nadal stosowana w praktyce. Kontrola populacji jest częścią niespokojnej teraźniejszości i nie może zostać zdegradowana do historii jako przestarzała międzynarodowa polityka rozwoju.

W kontekście globalnego kryzysu ekologicznego, neomaltuzjanizm jest na fali wznoszącej. Jak widzieliśmy ostatnio, alarmizm wokół wzrostu populacji mobilizuje strach w sposób, który często promuje faszystowskie, rasistowskie i ksenofobiczne dyskursy ubrane w zielone barwy. Na przykład, presja człowieka na środowisko jest podawana jako powód międzynarodowej migracji, a dla niektórych, zgodnie z tą logiką, mury, deportacje i kontrola płodności stają się pożądane. Nierzadko można zobaczyć relacje medialne, które przedstawiają kryzysy humanitarne i polityczne jako problem populacyjny, który powoduje fale migracji na globalną Północ, jak można zauważyć w przypadku Syrii. Feministyczni ekolodzy polityczni kwestionują neomaltuzjanizm, ponieważ zakłada on, że istnieją zewnętrzne granice zasobów. To zaciemnia sposoby, w jakie niedobór i konflikt są kształtowane przez czynniki społeczne i polityczne.

Następne pisma feministyczne dają nam wgląd w obecne wysiłki na rzecz kontroli populacji, które są promowane jako korzystne dla kobiet i środowiska. Kampania Thriving Together, sponsorowana przez brytyjską organizację Margaret Pyke Trust’s Population & Sustainability Network, jest tego przykładem. Population and Sustainability Network działa w celu promowania „planowania rodziny dla planety”. Jej kampania Thriving Together ma na celu zebranie międzynarodowych organizacji, które pracują nad kwestiami zdrowia ludzkiego i środowiskowego. Ich oświadczenie, podpisane przez 150 organizacji deklaruje: „Rosnąca presja ze strony człowieka jest jednym z wielu wyzwań stojących przed zdrowiem planety. Szkodząc ekosystemom, osłabiamy bezpieczeństwo żywnościowe i wodne oraz ludzkie zdrowie, a także zagrażamy siedliskom i gatunkom. Zapewnienie planowania rodziny jest dostępne dla wszystkich, którzy go szukają jest jednym z pozytywnych działań, które musimy podjąć, aby zmniejszyć te presje”.

Cytat ten jest obciążony wspólnymi założeniami na temat populacji i środowiska. „Ludzkie naciski” odnoszą się w dużej mierze do liczby ludności w „biednych społecznościach wiejskich w krajach rozwijających się” z „wyższym poziomem płodności i szybszym tempem wzrostu populacji”. W tym miejscu rzekomo neutralny pojemnik „populacji” staje się rasistowski, płciowy, genderowy, zlokalizowany i klasowy. Jak to jest typowe dla rozmów kontroli populacji, cele są biedne, rasowych kobiet w globalnym Południu, głównie w krajach afrykańskich.

Thriving Together instrumentalizuje antykoncepcji jako narzędzie do wzmocnienia pozycji kobiet, które twierdzą, że nie tylko poprawia zdrowie, ale „postępuje edukacji i możliwości życia”, a jednocześnie „łagodzi presję na dzikiej przyrody i ekosystemów.” Jest to nierealistyczne oczekiwanie, że metoda antykoncepcyjna może rozwiązać poważne problemy strukturalne, takie jak te. Jako zwolennicy sprawiedliwości reprodukcyjnej, w tym dostępu do bezpiecznej i bezpłatnej lub przystępnej aborcji, jesteśmy zaniepokojeni, że takie podejście może doprowadzić do wypaczenia jakości usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego w służbie agend środowiskowych i ekonomicznych. Ponadto, kiedy planowanie rodziny jest przedstawiane jako techniczne rozwiązanie wielu problemów, ignoruje się polityczny, społeczny i ekonomiczny charakter kwestii środowiskowych. W ramach odpolitycznienia, tego rodzaju stwierdzenia pomijają kwestie centralne dla obecnego kryzysu środowiskowego, takie jak rosnące nierówności i zawłaszczanie ziemi, między innymi.1 Jednocześnie, pozostawia bez komentarza nadużycia dokonywane w imię ochrony przyrody, związane ze sterylizacją, przemocą, a nawet śmiercią, jak pokazuje ostatni raport przeciwko WWF.

Narracja Thriving Together prowadzi do polityki ochrony środowiska, która zbyt często uważa ludzi za zagrożenie dla środowiska i zbyt płodnych. Te idee przekładają się na ścisłe ograniczenia działań i ruchów ludzi, którzy żyją w miejscach postrzeganych jako ekologicznie strategiczne.

W przeciwieństwie do tego, feministyczne podejście do populacji krytykuje niepokojące sposoby, w jakie niektóre jednostki i grupy są ukierunkowane jako podstawowe przyczyny ubóstwa, degradacji środowiska i konfliktów. Jak stwierdzono w A Renewed Call for Feminist Resistance to Population Control (Odnowione wezwanie do feministycznego oporu wobec kontroli zaludnienia), wzywamy do znalezienia sposobów, dzięki którym zmiana klimatu może być rozwiązana w tym samym czasie, w którym rzucamy wyzwanie rasizmowi i niesprawiedliwości społecznej, w tym kwestiom zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Nie może być sprawiedliwości środowiskowej, w tym sprawiedliwości klimatycznej, bez sprawiedliwości społecznej, rasowej i płciowej.

1 Uwaga: zawłaszczanie ziemi jest używane do określenia transakcji gruntowych, które nastąpiły po kryzysie finansowym z lat 2007-2008, gdy kraje, prywatne firmy i osoby prywatne z globalnej Północy zaczęły nabywać ogromne połacie ziemi na globalnym Południu. Trendy spekulacyjne i neoliberalna polityka pogorszyły tę sytuację, powodując duże zmiany w użytkowaniu ziemi, prawie własności i własności. Od tego czasu pojęcie to rozszerzyło się na wiele sposobów, na jakie nieliczni bogacze przywłaszczali sobie zasoby naturalne (używając różnych strategii, takich jak zadłużenie, przemoc i polityka publiczna) kosztem biedoty wiejskiej i miejskiej.

Dalsze źródła

Ian Angus i Simon Butler. 2011. Too Many People? Population, Immigration and the Environmental Crisis (Ludność, imigracja i kryzys środowiskowy). Chicago, IL: Haymarket Books.

  • Systematycznie podważa ideę, że „przeludnienie” jest przyczyną problemów środowiskowych i zmian klimatycznych, i wzywa do rozliczenia najgorszych sprawców destrukcji środowiska.

Betsy Hartmann. 2016. Reproductive Rights and Wrongs: The Global Politics of Population Control, wydanie 3. Chicago, IL: Haymarket Books.

  • Krytyka kontroli populacji i alarmizmu z perspektywy feministycznej, sprawiedliwości społecznej.

Anne Hendrixson, Diana Ojeda, Jade S. Sasser, Sarojini Nadimpally, Ellen E. Foley & Rajani Bhatia (2019): Confronting Populationism: Feministyczne wyzwania wobec kontroli populacji w erze zmian klimatycznych, Gender, Place & Culture. DOI: 10.1080/0966369X.2019.1639634

  • Argues for renewed feminist attention to population control in the context of climate change.
  • Confronts the discourses linking climate change and the idea of the Anthropocene, which often advance neo-Malthusianism and suggests population control to address the challenges of climate change.

Anne Hendrixson prowadzi PopDev, feministyczny program kwestionujący kontrolę populacji we wszystkich jej formach poprzez krytyczne badania, publikacje i działania na rzecz sprawiedliwości społecznej. Anne jest pisarką i nauczycielką, która stara się odkryć sposoby, w jakie myślenie o bombach populacyjnych przejawia się w ekologizmie, dyskursach bezpieczeństwa oraz rzecznictwie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Kontakt: popdevprogram gmail.com

Diana Ojeda jest profesorem nadzwyczajnym w Center for Interdisciplinary Development Studies na Universidad de los Andes w Bogocie, Kolumbia. Diana jest feministyczną geografką, która prowadzi badania nad związkiem między kwestiami środowiskowymi a wywłaszczeniem. Jej ostatnie prace zwracają uwagę na rolę płci w ekspansji plantacji palmy olejowej na kolumbijskich Karaibach. Kontakt: dc.ojeda uniandes.edu.co.

Okładka wykonana na podstawie oryginalnego zdjęcia autorstwa Jana Hubera na Unsplash

.