Pomimo Wielkiego Kryzysu, który ogarnął kraj, lata 30. były ekscytującym okresem dla sztuki. Powieściopisarze tacy jak William Faulkner, Zora Neal Hurston, John Steinbeck, John Dos Passos, James T. Farrell, i F. Scott Fitzgerald wszystkie produkowane głównych dzieł w 1930 roku. W teatrze Eugene O’Neill i Clifford Odets napisali wpływowe sztuki. W tańcu, jazz i balet zostały połączone w pracy Marthy Graham. Amerykańscy malarze i rzeźbiarze tworzyli ogromne dzieła sztuki publicznej i zaczęli zmierzać w kierunku bardziej abstrakcyjnego stylu. Jazz, muzyka hillbilly i blues znalazły szeroką publiczność w latach trzydziestych, a hollywoodzki film przyjął kolor i rozwinął swój własny, charakterystyczny styl.
Jak prawie wszyscy inni, artyści, pisarze i muzycy cierpieli w ekonomicznym klimacie kryzysu. W czasach kryzysu panowało poczucie, że Ameryka zgubiła swoją drogę i że krajowi brakuje własnej, wyróżniającej się kultury. Aby wzmocnić dumę narodową, a jednocześnie zapewnić Amerykanom miejsca pracy, rządowa organizacja Works Progress Administration (WPA), jeden z programów politycznych New Deal prezydenta Franklina D. Roosevelta, wspierała regionalną działalność artystyczną, przekazując federalne fundusze na sztukę. W wielu przypadkach oznaczało to, że artyści mogli nadal otrzymywać wynagrodzenie za pracę, gdy rynek na ich towary zniknął. Chodziło nie tylko o rozwój nowoczesnej kultury amerykańskiej, ale także o ponowne odkrycie tej, która została utracona. Artyści, pisarze, filmowcy i muzycy podróżowali po kraju, dokumentując i zapożyczając z kultury ludowej (potocznej). Niektórym z nich płacono za zbieranie i rozwijanie regionalnych form sztuki narodowej. Fotografowie tacy jak Walker Evans i Dorothea Lange próbowali uchwycić cierpienie biednych, podczas gdy wielu powieściopisarzy próbowało relacjonować cierpienie, zwracając się ku dziennikarstwu. Artyści, tacy jak Edward Hopper, Georgia O’Keeffe i Charles Sheeler, wykorzystywali w swoich pracach regionalne pejzaże i sceny, a czyniąc to, stali się blisko związani z określonymi regionami geograficznymi kraju. Pisarze również byli związani z miejscami, o których pisali: Nathanael West stał się znany jako powieściopisarz kalifornijski, podczas gdy James T. Farrell był związany z Chicago, a William Faulkner z Południem.
Podczas kryzysu sztuka musiała odwoływać się do masowej publiczności, aby utrzymać się na rynku. Nie było już wystarczająco dużo pieniędzy, aby wspierać pracę, która nie sprzedawała się dobrze. W Hollywood wiele niezależnych studiów i teatrów zostało zmuszonych do zamknięcia, podczas gdy główne studia zwróciły się do wystawnych musicali, thrillerów, horrorów i popularnych dramatów, które przyciągnęły większą publiczność. Publiczność szukająca ucieczki od codzienności chętnie oglądała dziecięcą gwiazdę Shirley Temple i jej przesłodzone piosenki i taniec. Muzyka swingowa, grana przez orkiestry prowadzone przez Counta Basie, Benny’ego Goodmana i innych, bawiła sale taneczne w całym kraju. Technologia również przyczyniła się do tego, że lata 30. stały się wiekiem masowej rozrywki. Radio i szafy grające sprawiły, że dramat, wiadomości krajowe i muzyka popularna dostępne nawet dla odległych i wiejskich społeczności.
W sztukach pięknych i performatywnych, 1930s widział konflikt między modernistami i tradycjonalistami. Moderniści szukali inspiracji w Europie i kojarzyli się z kulturą wysoką. Faworyzowali sztuki eksperymentalne, takie jak malarstwo abstrakcyjne, muzyka, której brakowało oczywistych melodii lub rytmów, oraz powieści bez fabuły. Tradycjonaliści koncentrowali się na amerykańskich tematach i realistycznych obrazach i kojarzyli się z tym, co niektórzy nazywali „niską” kulturą. Przerabiali ludowe pieśni i opowiadali na nowo historie Zachodu. Ostatecznie nie dominowała ani kultura wysoka, ani niska. Raczej granica między nimi zaczęła się zacierać. Na przykład jazz, który z początku był prostą muzyką taneczną, wyrósł na dojrzałą i bardzo złożoną formę muzyczną. Stał się ulubieńcem miejskiej inteligencji z klasy średniej, a także popularny wśród tancerzy. Pisarze, tacy jak Raymond Chandler i Horace McCoy, pisali powieści kryminalne, które były dyskutowane jako literatura, a nie tanie thrillery, a malarze, tacy jak Stuart Davis, zapożyczali obrazy z kultury popularnej i reklamy, by tworzyć swoje abstrakcyjne dzieła. We wszystkich dziedzinach sztuki nowa kultura narodowa stała się kulturą masowej rozrywki i popularnej Americany, pokazując głęboką troskę o życie „zwykłych” Amerykanów.