Sześć najlepszych miejsc do rozpoczęcia odkrywania Morza Salton

Union Bank jest dumnym sponsorem programu Lost LA.

The Bombay Beach Opera House

The Bombay Beach Opera House | Katie Noonan

Morze Salton zaczęło się jako suche jezioro, których jest wiele w południowej Kalifornii. Jako pusty basen, wydawało się dobrym miejscem do zbierania spływu z przepełnionej rzeki Kolorado. Po serii historycznych wydarzeń spowodowanych przez człowieka – takich jak kopanie kanałów, budowa zbiorników, nawadnianie i inne działania rolnicze – morze stawało się coraz bardziej słone, a jego brzegi ulegały wahaniom.

Miało to być tymczasowe ciało wodne, które w końcu wyparuje, ale nigdy tego nie zrobiło. W latach 50-tych ludzie zdali sobie sprawę, że zasolenie wody spowodowało, że jest ona bardziej wyporna, przez co stała się jednym z najszybszych zbiorników wodnych, po których można pływać łodzią. Hollywoodzkie gwiazdy przyjeżdżały tu, aby odwiedzić jego brzegi i pływać łodzią, biwakować, a nawet łowić ryby – dzięki wprowadzeniu do morza niektórych ryb żyjących w oceanie.

Ale w końcu Morze Salton okazało się katastrofą inżynieryjną i wszystko poszło strasznie źle.

W dzisiejszych czasach nie jest łatwo nawiązać relację z ludźmi z morza i z samym morzem i wszystkim, co je wyprzedziło. Utopiło ciężarówki, doki, przyczepy, linie energetyczne, ptaki i ryby. Ryby nadal umierają i nadal są wypluwane przez morze.

Z biegiem czasu, zbieracze śmieci, fotografowie, wandale i ciekawscy turyści naruszyli te opuszczenia, więc nie są one całkowicie zamrożone w czasie. Niegdyś popularny i pełen przepychu wizerunek kurortu-miasta jest teraz roztrzaskany i rozrzucony wszędzie.

Próbując poskładać zwyczaje i styl życia tego, co wydaje się być zagubionym, nowoczesnym społeczeństwem, które zniknęło z powierzchni ziemi, możesz poczuć się jak przyszły archeolog. Ale zamiast grotów strzał i znaków na ścianach, znajdziesz piłki golfowe, plastikowe pojemniki, materace i stary odkurzacz.

Możesz znaleźć się jeżdżąc w kółko w labiryncie nieutwardzonych dróg bez widocznych budynków.

Wyruszenie na poszukiwanie skarbów w tej krainie i morzu odmieńców, nieporozumień i pustynnego upału, oznacza, że na pewno znajdziesz zagubiony świat, który warto poznać. Oto sześć najlepszych miejsc, by rozpocząć swoją podróż.

Bombay Beach

Miejsce zbiórki na Bombay Beach Biennale

Miejsce zbiórki na Bombay Beach Biennale | Katie Noonan

Tuż na wschód od ostatniej drogi w Bombay Beach, piasek wznosi się na wysokich brzegach, do których prowadzą tylko dwie drogi – jedna, która wydaje się nieprzejezdna z tabliczką „Plaża zamknięta” i druga, wybrukowana, z dyndającym łańcuchem, pozwalającym na łatwe wejście. Kiedy wzniesiesz się ponad grzbiet brzegu, w końcu zobaczysz to, czego naprawdę szukałeś: krainę zatopionych przyczep – pulę rozpadających się miejsc idealnych do fotografowania. Jest to obszar, który został zalany w latach 70-tych przez kombinację niezwykłych burz i agresywnego spływu wody z nawadniania. Kilka plażowych miasteczek nad Morzem Salton było zalewanych przez lata, ale w Bombay Beach, powodzie spowodowały masowe zniszczenia o biblijnych rozmiarach. Kiedy Morze Salton wezbrało, Bombay Beach ucierpiało najbardziej.

Prawdziwa plaża tego miasta przypomina cmentarz – zdecydowanie najbardziej pozbawione życia miejsce, jakie można znaleźć w całym obszarze Morza Salton. Rzeczywiste miasto Bombay Beach jest prężne, a jego mieszkańcy mają na nowo odnalezioną witalność. Wybierz się na film do Bombay Beach Drive-In, stałego elementu wydarzenia artystycznego Bombay Beach Biennale, które odbywa się co roku od 2016 roku. Odkryj sztukę publiczną, stworzoną przez i podarowaną Bombay Beach przez Kenny’ego Scharfa. Odwiedź bibliotekę zakazanych książek. Każde biennale wnosi do miasta dodatkowe atrakcje, z których wiele pozostaje na miejscu i można je odwiedzać przez cały rok. A kiedy już skończysz i nabierzesz apetytu i pragnienia, spotkaj się z miejscowymi w Ski Inn lub w miejscowym American Legion, jedynych dwóch miejscach, gdzie można się napić i zjeść patty melt lub stek po tej stronie morza.

North Shore Beach and Yacht Club

Zjedź z autostrady 111 na Marina Drive, a jaskrawożółta fasada odrestaurowanego North Shore Yacht Club zaprze ci dech w piersiach. W ramach renowacji zachowano wiele oryginalnych elementów architektonicznych klubu jachtowego i przystani autorstwa Alberta Frey’a, w tym nautyczne bulaje i zakrzywiony górny poziom (chociaż basen w kształcie klepsydry od strony morza został usunięty). Budynek przyciągał takie zespoły jak Beach Boys i Bracia Marx. Teraz, ten wspaniały budynek jest anomalią w porównaniu z otoczeniem, które obejmuje opuszczony sklep z przynętami i przynętami.

Przez krótki okres czasu po wielkim ponownym otwarciu w 2010 roku, były North Shore Yacht Club mieścił Salton Sea History Museum i jego kolekcję historycznych zdjęć i artefaktów, ale od tego czasu został zamknięty na stałe. Teraz miejsce to służy przede wszystkim jako centrum społeczne dla mieszkańców, prowadzone przez hrabstwo Riverside. Odbywają się tam programy pozaszkolne, zajęcia fitness i programy żeglarskie dla dzieci i dorosłych, prowadzone przez organizację non-profit SEAthletes. Jest to również dobre miejsce, aby przyjrzeć się, jak wyglądało morze 50 lub 60 lat temu.

Remnanty sztuki plażowej w Morzu Salton

Remnanty sztuki plażowej w Morzu Salton | Katie Noonan

Sonny Bono Salton Sea National Wildlife Refuge

Możemy uznać Morze Salton za miasto duchów, albo wodne pustkowie, ale to nie do końca prawda. Morze jest tak ogromne, że kilka miast składa się na jego otoczenie i nadal jest uważane za ważne siedlisko dzikiej przyrody przez U.S. Fish and Wildlife Service. Na południowym krańcu Morza Salton, znajduje się Sonny Bono National Wildlife Refuge, 32,766 akrów, które zostały wyznaczone jako sanktuarium i miejsce lęgowe dla dzikich zwierząt już w 1930 roku. Nazwa rezerwatu została zmieniona w 1998 roku na cześć gwiazdy muzyki pop z lat 60-tych, burmistrza Palm Springs i kongresmena z Kalifornii Sonny’ego Bono. Od tego czasu morze zmniejszyło swój rozmiar, a jego brzegi zmieniły się. W 2017 roku, wody irygacyjne zostały skierowane do morza, aby złagodzić potencjalny problem z pyłem.

Ta federalnie zarządzana strona zmaga się z problemami, ponieważ jej linia brzegowa cofa się, a siedlisko dla wielu ptaków, ryb i bezkręgowców znika. Przez wieki, Morze Salton było ważnym miejscem migracji ptaków wzdłuż szlaku Pacific Flyway, ale ptaki nie przylatują już tak licznie jak kiedyś – pomimo słodkiej wody, która jest pompowana i pięciu sztucznych „wysp żłobkowych”, które zostały zainstalowane, aby zapewnić bezpieczne miejsce do gniazdowania. Mimo to, można zobaczyć tu i ówdzie skimmera czarnego, perkoza dwuczubego lub szczudłaka czarnoszyjego. A schronienie obejmuje mały, nieaktywny wulkan otoczony obsydianem, zwany Rock Hill, na który można się wspiąć i uzyskać dobry widok z lotu ptaka na to, co pozostało z morza. Wstęp i parking są bezpłatne i nie są wymagane żadne pozwolenia na wędrówki lub oglądanie dzikich zwierząt.

Salton Sea State Recreation Area

Jedną z rzeczy, która jest najbardziej zakazana w Salton Sea nie jest odkrywanie pięknego rozkładu. To wchodzenie do wody. Szalejące plotki donoszą o jego toksyczności spowodowanej odpływem wody z nawadniania, wysokim zasoleniu (nawet bardziej słonym niż Ocean Spokojny) i braku możliwości zamieszkania nawet dla ryb, które w nim pływają. Jednak wielu lokalnych urzędników i mieszkańców upiera się przy bezpieczeństwie, posuwając się nawet do tego, że wypływają łodzią, łapią tilapie (i jedzą je), a następnie biorą kąpiel. Jeśli nie boisz się odrobiny soli, istnieje obszar Morza Salton, który jest otwarty dla wędkowania, kajakarstwa i pływania – i to w Salton Sea State Recreation Area na wschodnim brzegu.

Ponieważ morze jest tak słone, jest zarówno wyporne jak i szybkie – co wyjaśnia wyścigi łodzi, które miały miejsce, gdy obszar ten był uważany za „Pustynną Riwierę”. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jakość wody jest mniejszym problemem niż wiatr, który może spowodować, że powierzchnia morza stanie się zaskakująco wzburzona. Możesz nawet mieć wrażenie, że jesteś ciągnięty przez siły pływowe. Ptaki morskie są nad głowami, nurkując w wodzie, aby żywić się rybami, podskakując na powierzchni morza, zaskakująco blisko ludzi, z którymi nauczyły się dzielić morze. Krzyki ptaków przenikają się z grzechotaniem ładunków z pobliskich torów kolejowych. Programy dla początkujących prowadzone przez Stowarzyszenie Interpretacji Morza i Pustyni zostały zakończone, a morze ustępuje, więc najlepszym rozwiązaniem jest przyniesienie własnego kajaka i zwodowanie go za centrum dla zwiedzających. Parking jest płatny, a miejsca na nocleg są dostępne po wcześniejszej rezerwacji od października do maja.

Separate pools of water collect at the Salton Sea

Separate pools of water collect at the Salton Sea | Raindrift/Creative Commons

Dos Palmas Preserve

Może trzeba będzie ciągle wracać nad Morze Salton, aby odkryć skarb, jakim jest Dos Palmas Preserve. Na wschód od morza, gdzie kończy się chodnik i polna droga prowadzi wzdłuż strzelistych linii energetycznych, znajdziesz Oazę Dos Palmas (dosłownie oaza dwóch palm – przynajmniej wtedy, gdy nazwano ją w 1800 roku), dom rancza adobe i szlak turystyczny, który prowadzi wzdłuż uskoku San Andreas do bujnego gaju palmowego. W rzeczywistości, ten rezerwat przyrody Biura Zarządzania Ziemią nawet by nie istniał, gdyby nie to, że aktywność sejsmiczna spowodowała uruchomienie źródeł artezyjskich i utworzenie stawów, które są teraz zasilane również przez spływy z irygacji. A to oznacza nie tylko, że jest tam teraz o wiele więcej palm wachlarzowych, ale że nadal rosną i rozmnażają się.

W tych 1400 akrach – ponad 110 stóp poniżej poziomu morza – znajdziesz unikalne siedlisko, które jest schronieniem dla wielu rzadkich gatunków ptaków, roślin i ryb – w tym pozytywnie prehistorycznej poczwarówki pustynnej, której początki sięgają ponad 11 000 lat temu. Niewielu wie o jego istnieniu, choć jest on chroniony od czasu, gdy w 1990 roku został uznany za rezerwat. Oznacza to, że nie będziesz walczył z tłumami, aby odkryć lub sfotografować to naturalne miejsce, które musisz zobaczyć, aby uwierzyć.

Międzynarodowe Muzeum Bananów

Myślisz, że spodziewałbyś się znaleźć dziwaczną kolekcję tropikalnych owoców na pustyni. Ale podczas gdy obszar wokół Morza Salton jest zdominowany przez palmowe gaje daktylowe i oferty koktajli daktylowych, jest tylko jedno miejsce poświęcone owocom, które mają kształt uśmiechu: Międzynarodowe Muzeum Bananów. Szukajcie jaskrawożółtego banana-robota (dzieło artysty Kenny’ego Irwina z Robolights), który powita was w największej na świecie kolekcji poświęconej bananowi (lub jakiemukolwiek innemu owocowi).

Możecie tam wybrać bananowy deser, koktajl bananowy lub chleb bananowy. I będziesz w dobrym towarzystwie innych miłośników bananów i każdego rodzaju banana-fana-fo-fana, jaki możesz sobie wyobrazić – od Chiquita i Dole do bananów w przebraniu, banana splits i innych. W Muzeum Bananów jest wiele okazji do wygłupów, ale „głównym bananem” są tu oczywiście owoce. Jeśli nie jest to najbardziej obrzydliwe miejsce na świecie, to na pewno jest nim wschodni brzeg Morza Salton. Obecna wersja muzeum została otwarta w 2012 roku, a biznes kwitnie. Za niewielką opłatą wstępu można obejrzeć ponad 20,000 przedmiotów związanych z bananami, z których część jest na sprzedaż. A jeśli coś kupisz, dostaniesz zwrot kosztów biletu. Zadzwoń, aby dowiedzieć się o sezonowe godziny pracy, zwłaszcza w lecie.

Bonus: Salvation Mountain

"Bóg jest miłością" na Salvation Mountain w pobliżu Morza Salton

„Bóg jest miłością” na Salvation Mountain w pobliżu. Salton Sea | Brian/Creative Commons

Mountains surround the Salton Sea – the Chocolate Mountains ridge to the east and the Borrego Mountains range to the west. Ale jest tylko jeden szczyt, który przyciąga turystów z całego świata do obszaru Morza Salton: Salvation Mountain. Technicznie rzecz biorąc, znajduje się w mieście Niland, w sąsiedztwie ostatniej „off-grid” społeczności w Kalifornii (znany jako Slab City), Salvation Mountain nie jest dziełem aktywności wulkanicznej lub sejsmicznej. Nie jest nawet geologiczna. Jej twórca, Leonard Knight, stworzył ją od podstaw ze śmieci, papier-mâché i farby. Wokół góry zamontował łodzie, ciężarówki i samochody, aby witać odwiedzających deklaracją: „Bóg jest miłością”. I wprowadził się, mieszkając tam do czasu, gdy nie był już w stanie dbać ani o górę, ani o siebie. Knight zmarł w 2014 roku w wieku 82 lat, wkrótce po opuszczeniu dzieła swojego życia.

Salvation Mountain jest otwarta każdego dnia w roku od świtu do zmierzchu. Nie ma opłaty za wstęp lub parking, choć jego opiekunowie na miejscu chętnie przyjmą darowizny i wolontariuszy.

Top Image: Porzucona motorówka i przyczepa w Salton Sea | Katie Noonan

.