Jedziesz autostradą, zmierzając do domu z pracy. Jesteś głodny, myślisz o tym, co mógłbyś zjeść na obiad. Skręcasz w zakręt i prawie trzaskasz hamulcami. Myślisz, że masz halucynacje. Przed tobą znajduje się naczepa z płaskim dachem o długości 72 stóp, przewożąca ziemniaka o wysokości 13 stóp, szerokości 10 stóp i wadze 8000 funtów. Ale to nie jest sen – właśnie natknąłeś się na Big Idaho Potato.
„Po prostu jadąc autostradą, ludzie pojawiają się obok mnie, a ich szczęki są na kolanach, a aparat fotograficzny jest w ich rękach, a oni machają i uśmiechają się”, mówi Melissa Bradford, kierowca Big Idaho Potato. „Oni mijają mnie, a ja mijam ich. Oni mijają mnie, a ja mijam ich. Nie mogą mieć tego dość.”
Komisja ziemniaczana Idaho (IPC) rozpoczęła Big Idaho Potato Tour w 2012 roku jako jednoroczną kampanię objazdową dla uczczenia 75. rocznicy jej założenia i promowania najbardziej rozpoznawalnego produktu rolnego stanu: ziemniaka. W ciągu sześciu miesięcy ciężarówka odwiedziła kilkadziesiąt miast, przejechała 25 000 mil, mijając tysiące osób dojeżdżających do pracy i podróżujących. Pod koniec trasy fani nie chcieli, aby gigantyczny ziemniak zniknął. Więc IPC sprowadziło go z powrotem.
Parady i spec-taters
Jazda z masywnym ziemniakiem przyczepionym do twojego pojazdu każdego dnia jest trochę jak prowadzenie niekończącej się parady. Ludzie wiwatują na twój widok, trąbią na ciebie i śledzą cię przez cały dzień. Jesteś oznaczany w mediach społecznościowych, robisz sobie zdjęcia z rodzinami i jesteś proszony o powrót na imprezy w przyszłym roku. I to jest dokładnie to, co Tater Team uwielbia w tej pracy.
Teraz w swoim siódmym sezonie, Big Idaho Potato Tour jest prowadzony przez Bradforda i dwie najlepsze przyjaciółki z Idaho-Kaylee Wells i Jessicę Coulthard. Trio zrobiło kariery z podróżowania po kraju podczas holowania gigantycznego warzywa.
Wells i Coulthard poznali się w szkole średniej i szybko zostali przyjaciółmi. Rozstali się tymczasowo w college’u, kiedy Wells uczęszczał na Boise State University, a Coulthard na University of Idaho, ale połączyli się ponownie w 2016 roku, kiedy Coulthard szukała swojej pierwszej pracy po studiach. „Kiedy zobaczyłam ogłoszenie o pracy dla Big Idaho Potato Tour, zadzwoniłam do Kaylee i powiedziałam: 'Czy chciałabyś podróżować po Ameryce z gigantycznym ziemniakiem?” mówi Coulthard. „A ona odpowiedziała: 'Oczywiście!'”
Teraz w ich trzecim sezonie z ziemniakiem, Coulthard i Wells są często publicznie rozpoznawani przez ich nazwę sceniczną: Tater Twins (Bradford jest znany jako „Spud Racer”).
„Ludzie pytają nas cały czas, czy jesteśmy spokrewnieni, zwłaszcza, że zawsze nosimy te same uniformy. Jesteśmy wokół siebie cały czas, więc jestem pewien, że mamy też te same manieryzmy” – mówi Coulthard. „Po prostu się z tym pogodziliśmy. Ludzie to kochają.”
A Big Helping
Gdyby Big Idaho Potato był prawdziwym warzywem, jego uprawa zajęłaby ponad 7000 lat, ważyłby 8000 funtów i wyprodukowałby 20 217 porcji tłuczonych ziemniaków. Ale zamiast serwować ziemniaczaną ucztę, Tater Team używa swojej widoczności i partnerstwa ze społecznością do oddania się lokalnym społecznościom wzdłuż ich podróży.
W pierwszych trzech latach, Big Idaho Potato Tour miał dwóch krajowych partnerów charytatywnych, którzy sponsorowali podróż i wspierali lokalne społeczności w całym kraju. Podczas gdy partnerstwa były wzajemnie korzystne, w 2015 roku IPC zdecydował, że chcą stworzyć nową misję dla trasy, uruchamiając nową organizację charytatywną: A Big Helping.
Podczas sześciomiesięcznej trasy, Tater Team pomaga zidentyfikować organizacje charytatywne w całym kraju, które potrzebują „Wielkiej Pomocy”. Na lokalnych imprezach, ustawiają tablice z podpisami i zachęcają uczestników do pozostawienia podpisu w celu wsparcia lokalnych organizacji. Następnie, IPC współpracuje z wybranymi organizacjami charytatywnymi, aby zaspokoić ich konkretne potrzeby. Oferują wsparcie w postaci darowizny w wysokości 500 dolarów, podnoszenia świadomości lub darowizn żywnościowych, a czasem wszystkich trzech.
Zespół Tater uwielbia oddawać się lokalnym organizacjom potrzebującym zasobów i wsparcia, ale z zaskoczeniem odkrywa, że ci członkowie społeczności chętnie odwzajemniają życzliwość.
„Wszędzie, gdzie się znajdziesz, są mili ludzie. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce ci pomóc” – mówi Coulthard. „Już raz utknęliśmy naszą ciężarówką w małym miasteczku w Kansas. Ci ludzie przyszli nam na ratunek i przynieśli ogromny podnośnik do naszej ciężarówki. To było szalone, bo zjechali na pobocze i od razu wskoczyli do środka. Fajnie jest widzieć, że każdy będzie tam, aby ci pomóc.”
Starch your engines
The Big Idaho Potato Tour zabrał Wellsa i Coultharda do miejsc, których być może nie odkryliby na własną rękę. W tym roku byli już w Buckhannon, Zachodnia Wirginia; Winona, Minnesota; Reno, Nevada; i dziesiątki społeczności pomiędzy nimi. Trzeciego i czwartego lipca, Big Idaho Potato odwiedzi St. Louis na Paradzie Urodzinowej Ameryki.
„Najlepszą częścią tej pracy jest doświadczanie wszystkich miejsc, do których możemy pojechać,” mówi Coulthard. „Jeździmy do małych miasteczek i wielkich miast i wszędzie pomiędzy, spotykając różnych ludzi z różnych obszarów kraju.”
Najtrudniejsza część trasy? Znalezienie miejsca do zaparkowania gigantycznego ziemniaka. „To jest jedno z codziennych wyzwań”, mówi Coulthard. „Ale udało nam się je opanować. Widok satelitarny na mapach bardzo pomaga.”
The Big Idaho Potato Tour jest pierwszą pracą Wells’a i Coulthard’a po ukończeniu college’u, a Bradford pierwszą pracą kierowcy ciężarówki po zrobieniu sobie przerwy na modelowanie dla Duluth Trading Company. Każdy członek Tater Team zgadza się, że podczas gdy doświadczenie jazdy z czterotonowym ziemniakiem jest nieporównywalne, to społeczności, które sprawiają, że wracają rok po roku.
„Nie byłoby nas nigdzie bez fanów, ponieważ jeśli ludzie nie chcieliby, abyśmy wracali na imprezy, trasa nie rozwijałaby się” – mówi Wells. „Kiedy widzisz ciężarówkę z ziemniakami, to po prostu przynosi ci szczęście i radość. Nie da się tego wytłumaczyć. Ludzie mają uśmiech na twarzy, a ich podekscytowanie jest zdecydowanie powodem, dla którego wracam.”
.