W żałobie, dwoje ludzi opłakujących małżonków, którzy oboje opisali swoje walki z nieuleczalną chorobą, znalazło nieoczekiwaną nową miłość.
Lucy Kalanithi jest wdową po Paulu Kalanithi, który napisał „When Breath Becomes Air”, gdy walczył z rakiem płuc.
John Duberstein jest wdowcem po Ninie Riggs, która napisała „The Bright Hour”, gdy umierała na raka piersi.
Teraz Lucy i John są parą, zbliżoną do siebie w pewien sposób przez Ninę.
„Jestem zaskoczony tym, jak śmieszne jest to i jak naturalne jest w tym samym czasie,” Lucy, 38, powiedział The Washington Post, który profilował parę w zeszłym tygodniu.
„Wszystko wydawało się prawie dziwacznie pasować,” John, 41, powiedział gazecie. „To było w pewnym sensie oszałamiające.”
Nina i Lucy zaprzyjaźniły się pod koniec 2016 roku, po tym jak Lucy przeczytała kolumnę, którą Riggs napisał w The New York Times i skontaktowała się z nią w tej sprawie. W miarę jak stawała się coraz bardziej chora, Nina martwiła się, jak jej mąż poradzi sobie z jej śmiercią, więc tuż przed odejściem powiedziała Johnowi, że może to być dobry pomysł, aby skontaktował się z Lucy, która straciła małżonka w 2015 roku.
Kiedy Nina zmarła w lutym ubiegłego roku, John poszedł za jej radą i pilnie napisał do Lucy. „Jak mam napisać pochwałę? Jak mam przespać całą noc? Jak nie zwariować?” – pytał. Szybko odpowiedziała mu swoimi radami. Wtedy on odpisał. Nigdy nie przestali pisać.
Mailowali miesiącami, a ich komunikacja i uczucia stawały się coraz bardziej intensywne. Rozmawiali o żalu i miłości, ale nigdy nie rozmawiali przez telefon. Czuli się sobie bliscy mimo dzielącej ich odległości: ona jest asystentką profesora medycyny na Uniwersytecie Stanforda, mieszka w Kalifornii; on jest prawnikiem w Karolinie Północnej. Następnie w kwietniu, w końcu spotkali się osobiście po raz pierwszy, kiedy przyleciała do Raleigh w podróż służbową.
„Trzymaliśmy się nawzajem przez długi czas”, Lucy powiedziała The Washington Post. Nie było „dużo chemii”, zarówno said.
The związek wzrósł i zarówno zaczął otwierać się o tym do rodziny i przyjaciół w lecie. Para i ich dzieci – ona ma córkę; on ma dwóch synów – spędzili razem Nowy Rok. Logistyka życia na przeciwnych wybrzeżach może być trudna, ale spędzają więcej czasu razem.
„Musimy znaleźć miejsce pośrodku i tam się przenieść”, powiedziała Lucy w rozmowie z The Washington Post.
Jesteśmy jak „cała rodzina”, mówią ich dzieci.
.