Oto jak rozmawiasz z dziećmi o ich częściach intymnych

Photo: Stocksy United

„Hej, dzisiaj Kyle zapytał, czy mam penisa, a ja powiedziałam, że nie”, powiedziała swobodnie pięcioletnia Sara przy stole obiadowym pewnego wieczoru. „On powiedział: 'Udowodnij to!’, więc pokazałam mu moją waginę!”. Rodzice Sary zakrztusili się trochę swoim makaronem, ale zachowali zimną krew. „Przypomnieliśmy jej, że prywatne części ciała powinny pozostać prywatne i nikt nie powinien patrzeć na penisy lub waginy w przedszkolu”, wspomina tata Sary, Rob Virtanen.* „Moja żona miała również cichą pogawędkę z opiekunami w programie pozaszkolnym i poprosiła ich, aby mieli oko na fort zabaw.”

Czy nazywasz to „zabawą w lekarza” czy „pokażę ci moje, jeśli pokażesz mi swoje”, prawdopodobnie nadejdzie czas, kiedy twoje dziecko będzie zainteresowane zobaczeniem lub dotknięciem genitaliów przyjaciela lub rodzeństwa. „To pojawia się często, zwłaszcza w przedziale wiekowym od sześciu do dziewięciu lat” – mówi Saleema Noon, edukatorka zdrowia seksualnego w Vancouver i współautorka książki Talk Sex Today: What Kids Need to Know and How Adults Can Teach them. Wyjaśnia, że dzieci w tym wieku są na tak zwanym pierwotnym etapie rozwoju seksualnego, gdzie uważają, że słowa takie jak „coochie” i „wiener” są hil-ar-i-ous, i gdzie zaczynają również zauważać, że inne ciała wyglądają inaczej. „Ważne jest, aby rodzice o tym wiedzieli, ponieważ, po pierwsze, jest to całkowicie normalne, a po drugie, jest to z ciekawości”, mówi. Oto kilka wskazówek, jak prowadzić te ważne rozmowy.

Keep talking
Prawdę mówiąc, będziesz miał wiele mini-rozmów z dziećmi na temat zdrowia seksualnego, zaczynając od tego, kiedy dzieci zaczynają mówić, mówi Noon, co właśnie zrobiła rodzina Sary. „Wykorzystaj każdą okazję, która pojawia się naturalnie, aby dać małe strzępki informacji”, mówi. „To wysyła wiadomość do dzieci, że nie jest to coś wstydliwego, że ciała nie są tajemnicą, i że mają prawo się o tym dowiedzieć”. Zamiast używać słodkich określeń, takich jak „hoo-ha”, dzieci powinny nazywać części ciała właściwymi nazwami – „penis”, „pochwa” lub „srom” – na wypadek, gdyby musiały powiedzieć tobie lub dostawcy usług medycznych, jeśli istnieje problem.

Reklama

W zakresie bezpieczeństwa i zgody, mówi Noon, ucz swoje dziecko od maleńkości, że istnieją różne prywatne części ciała – usta, piersi, genitalia i pośladki – i że nikomu nie wolno ich oglądać ani dotykać bez pozwolenia. (Wyjaśniając, oczywiście, że mama, tata lub opiekunowie mogą pomóc w myciu ciała, dentysta zajrzy do ust podczas wizyty w gabinecie, a lekarz lub pielęgniarka mogą obejrzeć genitalia przy obecności rodzica.)

Radzenie sobie z nagością
Co więc zrobić, jeśli wejdziesz do pokoju podczas randki i odkryjesz dwoje nagich sześciolatków? „Nie wpadaj w panikę!” – radzi Noon. Zamiast tego powiedz dzieciom, żeby się ubrały i zabierz je do kuchni na drinka. Porozmawiajcie krótko o tym, że ważne jest, aby szanować ciała innych i choć dobrze, że są ciekawe, nie powinny poznawać cudzych ciał, badając je. Później poinformuj po cichu innych rodziców. W przypadku rodzeństwa obowiązują te same zasady: Powiedz: „W naszej rodzinie dobrze jest być nago, ale szanujemy granice”. Dla sześcioosobowej rodziny Walkenów* oznaczało to przerwanie kąpieli bratersko-siostrzanej, gdy ich czteroletni syn Jaden zaczął się wygodnie kąpać i relaksować, podczas gdy 18-miesięczna córka badała jego genitalia. „Wtedy skończyło się nasze oszczędzające czas wspólne kąpanie!” mówi ich mama, Sue.

Jeśli w danej chwili zareagujesz negatywnie, złością lub zawstydzeniem, po prostu bądź szczery, mówi Noon. Spróbuj czegoś w rodzaju: „Kiedy weszłam do twojego pokoju i zobaczyłam was dwoje, zareagowałam jakbym była zła, ale tak naprawdę byłam w szoku. Nie masz kłopotów. Pójdźmy po dobrą książkę, abyśmy mogli razem uczyć się o ciałach w zdrowy i odpowiedni sposób.”

Jeśli twoje dziecko jest bardziej zainteresowane własnymi częściami intymnymi niż cudzymi, to też jest w porządku. Masturbacja jest dość powszechne u dzieci w wieku od czterech do ośmiu lat (a może nawet tych młodszych), mówi Noon. „Głównym przesłaniem, które chcemy przekazać naszym dzieciom w każdym wieku, jest to, że jest to normalne i zdrowe, ale prywatne”, mówi. „Przyznaj, że czuje się dobrze, aby zbadać ich ciała, ale że musi to być zrobione tylko wtedy, gdy są sami, jak w ich sypialni lub łazience.”

Bottom line: Wszystko to jest typowe zachowanie dziecka. „To wcale nie jest rzadkie, że dzieci w tej grupie wiekowej, a nawet młodsze, chcą badać ciała” – mówi Noon. „Są zafascynowane własnymi ciałami i ciałami wokół nich.”

Reklama

*Imiona zostały zmienione

Porada eksperta
Książki są naprawdę pomocne w pokazywaniu, jak wyglądają ciała i jak działają, mówi edukator zdrowia seksualnego Saleema Noon. Dwie z jej najlepszych propozycji:
Co tworzy dziecko? autorstwa Cory Silverberg oraz Chłopcy, dziewczynki i nauka o ciele autorstwa Meg Hickling.

Przewodnik po wieku, jak rozmawiać z dziećmi o seksie
Patrzcie na mój tyłek! Maluchy i ich części intymne

.