Odpowiedź na wezwanie Boga | WomenLeaders.com

28 styczniaNatasha Sistrunk Robinson

Answering the Call of God

Wszystko polega na wyrównaniu i namaszczeniu

Przeczytaj as Single Page

Page 1 of 3

  • SHARE
  • tweet
  • Share
  • email
  • print

„Kiedy otrzymałeś powołanie?” To pytanie młodzi, aspirujący ministrowie zadają doświadczonym pastorom. „Powołanie” oznacza moment, w którym pastor wiedział, że Bóg chce, aby on lub ona służyli i pasterzowali trzodzie.

Biblijnie, najbardziej oczywistym fragmentem odnoszącym się do „powołania” jest doświadczenie apostoła Pawła na drodze damasceńskiej. W Dziejach Apostolskich 9 czytamy o cudownym nawróceniu Saula, przywódcy religijnego, który prześladował wyznawców Drogi. Mówiąc o Saulu, Pan powiedział do Ananiasza: „Saul jest moim wybranym narzędziem, aby zaniósł moje poselstwo do pogan i do królów, jak również do ludu izraelskiego” (Dz 9,15). Wydaje się, że w jednej chwili brat Saul został napełniony Duchem Świętym, zmieniono mu imię, zdjęto mu fizycznie i duchowo ślepotę z oczu, został ochrzczony, odżywiał się fizycznie, aby odzyskać siły, i zaczął głosić (Dz 9,17-22). To jest właśnie „powołanie” – wyjątkowe, boskie zadanie dane przez Boga dla Jego celów, które wymaga wiernego i aktywnego posłuszeństwa, niezachwianego zaangażowania i oddania od powołanego.

Podczas rozważania „powołania” w tym szczególnym dniu, nie przesłuchiwałem jednak ani pastora, ani apostoła, ponieważ Boże powołania nie ograniczają się do tych urzędów kierowniczych. Przeprowadzałem wywiad z uniwersyteckim profesorem teologii. On wie, że jest powołany do nauczania, ponieważ czuje to samo namaszczenie Ducha Świętego – ten potężny, pędzący wiatr – w klasie, które czują jego koledzy, kiedy głoszą prawdę Słowa Bożego z ambony. W klasie, ucząc studentów, czuje się najbardziej żywy, jakby wypełniał swoje zadanie na tej ziemi. Nie tylko jest namaszczony do nauczania, ale jest w tym dobry. Jest dobrym profesorem, ponieważ został przygotowany i wyposażony, aby dobrze wykonywać tę pracę.

Połączenie

Boskie powołanie rodzi się najpierw z przekonania. Bóg w cudowny sposób dokonuje dzieła – albo natychmiast, albo stopniowo – w sercu danej osoby, a to dzieło napędza ją do działania. Wielu odnosi się do doświadczenia Pawła na drodze Damasceńskiej jako do natychmiastowej zmiany serca przez Boga. Z pewnością to właśnie tam Duch Święty wszedł do serca Pawła. Jednak Ojciec stopniowo i nieubłaganie ścigał Pawła na długo przed tym wydarzeniem. Serce Pawła zawsze należało do Boga; jego wizja była tylko trochę zniekształcona. Zanim Paweł miał intymne spotkanie z Jezusem na drodze, Ojciec przygotowywał Pawła poprzez jego prawo urodzenia, obywatelstwo, tradycję wiary, naukę języka, pracę, edukację i doświadczenia życiowe. Suwerenna ręka Boga działała w życiu Pawła od samego początku, dopasowując każdy element do budowy charakteru Pawła, aby był wiernym człowiekiem, którego Bóg powołał do głoszenia dobrej nowiny poganom.

Czytaj jako pojedynczą stronę

Strona:123