W tym artykule, postaramy się zrozumieć co to znaczy, kiedy ktoś mówi „nie czuje, że żyję”. Przyjrzymy się również kilku wskazówkom jak poczuć się znowu żywym.
Table of Contents
- Jak radzić sobie z uczuciem 'nie czuje, że już żyję’
- Nie czuję, że żyję
- Czy można to zaklasyfikować jako zaburzenie psychiczne?
- Zakończenie
- FAQs: Nie czuję, że żyję
- Czy to oznacza, że mam depresję?
- Czy mam myśli samobójcze?
- Czy urojenia Cotarda można leczyć?
- Czy możesz znów poczuć, że żyjesz?
- Co to znaczy, kiedy coś nie czuje się prawdziwe?
- Co zalecamy w przypadku depresji
- Profesjonalne poradnictwo
- Czy ten post był pomocny?
Jak radzić sobie z uczuciem 'nie czuje, że już żyję’
Jeśli czujesz, że nie chcesz już żyć. Oto kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby poczuć się lepiej.
- Siądź i oddychaj przez chwilę: Musisz spróbować rozładować swój stres. Nie ma lepszego sposobu niż praktykowanie relaksu. Znajdź sobie spokojne miejsce wśród przyrody. Usiądź i spróbuj spojrzeć na otaczające cię piękno, biorąc przy tym głęboki oddech. Wdychaj i wydychaj. Rób to tak długo, aż poczujesz się lepiej. To nie sprawi, że twoje problemy znikną, ale da ci siłę i odwagę, aby stawić im czoła.
- Zrób jedną rzecz, którą kochasz: Niektórzy ludzie kochają biegać, inni malować. Rób cokolwiek, co czyni cię szczęśliwym. Coś, co sprawia, że twoje serce przyspiesza. Jeśli miałbym coś wybrać, wybrałbym wspinaczkę górską. Pęd, aby dotrzeć na szczyt przed zachodem słońca, piękna droga, która prowadzi do celu, wszystko to sprawia, że czuję się szczęśliwy. Każda podróż uczy mnie jednej nowej rzeczy w życiu.
- Popchnij się do zrobienia czegoś, zamiast zastanawiać się, co się ze mną dzieje, zgadzam się, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale jeśli nie ty, to kto cię popchnie? Lubisz tworzyć muzykę – rób ją, lubisz tańczyć – rób to, lubisz czytać – rób to. Ale upewnijcie się, że robicie coś, co jest drogie waszemu sercu i przynosi wam radość.
- Wyzwania dla siebie: życie staje się bardzo przyziemne i nudne. w takich sytuacjach, dajcie sobie powód do ekscytacji i energii. Nie pozwól, aby twoje życie wymknęło ci się z rąk. Rzuć sobie wyzwanie ucząc się czegoś nowego, weź udział w nowym projekcie, poznaj nowych przyjaciół. Nie jest łatwo stawiać sobie wyzwania, ale przynosi to poczucie radości i energii. To dodaje dodatkowego znaczenia do twojego życia.
- Szykuj się na przygodę: przygoda nie oznacza, że zawsze musisz jechać do innego kraju lub na inny kontynent. Dowiedz się o nowych miejscach w twoim otoczeniu. Wybierz się na wędrówkę. Uprawiaj sporty przygodowe. Idź do muzeum. Wybierz się na samotną przejażdżkę nad jezioro. Daj sobie zastrzyk adrenaliny.
Jeśli to możliwe, zrób małą przerwę od swojego życia i wybierz się w inne miejsce na zwiedzanie. Wybierz się na samotną wycieczkę. Przetrwaj, co może, tak jak Julia Roberts w filmie „Jedz, módl się, kochaj”.
- Nie pozwól, aby twój strach kontrolował ciebie: przed rozpoczęciem czegokolwiek nowego, nie myśl, co jeśli mi się nie uda lub co jeśli nie mogę tego zrobić. To przynosi efekt odwrotny do zamierzonego. Jeśli myślisz, że Ci się nie uda, nigdy nie będziesz w stanie zrobić pierwszego kroku.
Utrzymanie w ryzach swojego strachu nie jest łatwym zadaniem. Musisz zacząć od małych kroków. Wybierz najpierw małe rzeczy do zrobienia, zdobądź trochę pewności siebie. Wyzwania dla większych rzeczy stawiaj sobie powoli, a potem ruszaj na wielkie przygody. Rób jeden krok na raz. To powoli zamieni się w jedną godzinę na raz, jeden dzień na raz i tak dalej.
Nauczysz się przetrwać. Zaczniesz znowu żyć, kochać i śmiać się. Zawsze znajdź czas na rzeczy, które sprawiają, że czujesz się szczęśliwy, że żyjesz.
Ale bardzo ważne jest, aby pamiętać, że nawet po próbie zrobienia tych rzeczy, lub jeśli nie jesteś w stanie zrobić tych rzeczy. Należy udać się do specjalisty. Nie należy wstydzić się swoich uczuć. Terapeuta może być w stanie poprowadzić cię w sposób, w jaki twoi przyjaciele i rodzina nie są w stanie.
W uzupełnieniu do sesji doradczej, dołącz do grup samopomocy / wsparcia. Pomoże ci to w dużym stopniu. Znalezienie ludzi, którzy czują się dokładnie tak jak ty, uświadomi ci, że nie jesteś sam. Możesz nawiązać nowe znajomości i podzielić się z nimi tym, co czujesz, że nikt inny tego nie zrozumie. Pomoże ci to również dowiedzieć się więcej o tym, jak możesz poradzić sobie z twoją sytuacją.
Nie czuję, że żyję
Wszyscy miewamy gorsze dni. Dni, w których nie mamy ochoty nic robić. To są dni, w których chcemy po prostu leżeć w łóżku i oglądać Netflix.
Ale kiedy takie dni zamieniają się w tygodnie, a tygodnie w miesiące, zaczynamy zdawać sobie sprawę, że coś jest z nami nie tak.
Myśl, że nie czuje, że żyję przechodzi przez nasze umysły, pozostawiając nasze serca bolesne.
Kiedy człowiek budzi się pewnego ranka i myśli, że nie czuje, że żyje, jest zdruzgotany przez swój stres i emocje. Osoba ta czuje się odrętwiała w stosunku do wszystkiego. Czuje się przyziemna i beznadziejna. To nie jest zwykły smutek. To jest ponad nim, człowiek nie czuje nic. Traci zdolność do odczuwania czegokolwiek. To tak jakby jego serce i umysł zamknęły bramy emocji.
Staje się to również niezwykle trudne dla tej osoby, aby się komunikować. Przestają celebrować życie i to, co życie ma im do zaoferowania.
Kiedy osoba mówi, że nie czuje, że żyję, nie ma na myśli, że nie może oddychać lub jego ciało się poddaje. To znaczy coś zupełnie przeciwnego. Oznacza to, że życie tej osoby toczy się dalej, ale nie ma ona nad nim kontroli. Ich własne życie jest dla nich jak film, coś, co po prostu gra samo z siebie, bez przycisku pauzy. Przez większość czasu nie są świadomi tego, co się z nimi dzieje. To nie jest tak, że nie angażują się w aktywność fizyczną, a jednak przez głowę przechodzi im myśl, że nie czuję, że żyję.
Słońce już nie czuje się cieplej, trawa nie jest zielona, jedzenie nie jest smaczne. Nie są w stanie dostrzec piękna w małych rzeczach, jak również w życiu.
Dla ludzi czujących się w ten sposób, życie jest cmentarzem, a oni są chodzącym trupem.
Natasha Koo, trener kariery i współzałożyciel Intolign dzieli się swoim doświadczeniem dni, w których nie czuła się żywa.
Natasha mówi „Ja też kiedyś zakwestionowałam swoje życie. Kwestionowałem je z każdego aspektu – mojej pracy, rodziny, przyjaciół i całej mojej sytuacji. Zastanawiałam się: czy to jest to? Czy to wszystko, co jest w życiu?
W tym czasie czułam się jakbym była niewdzięczna za moją pracę, za wspaniałe życie, które miałam. Ale uczucie we mnie, kiedy wracałem do domu po pracy, dzień w dzień, nie zgadzało się z tym. Coś było nie tak. Coś było tak nie tak, że po pracy godzinami jeździłam na rowerze lub chodziłam na dwugodzinne sesje jogi, żeby tylko otrząsnąć się po całym dniu. Aby poczuć coś innego niż przyziemne zadania, które bez końca wyświetlałyby się na ekranie mojego komputera.
Jeśli chodzi o związki. Wydawało mi się, że mam wspaniałych przyjaciół, rodzinę, która mnie wspierała. Ale były czasy, kiedy kwestionowałem, czy naprawdę bylibyśmy przyjaciółmi, gdybyśmy nie dzielili tej samej pracy.
To było trudne, aby zobaczyć moje życie ułożone ze wszystkimi doskonałymi cegłami, które kazano mi osiągnąć. Zdobyłem je, ale co potem? Poważnie, co było tam inne niż powtarzające się dni, tygodnie i lata, które miną.
Już nie czułam, że żyję.”
Można sobie tylko wyobrazić ból, przez jaki przechodzą ludzie tacy jak Natasha. Kiedy słuchamy takich historii pęka nam serce i pragniemy, aby taka sytuacja nie spadła na nas nigdy.
Do tych, którzy stoją w obliczu takiej sytuacji należy pamiętać „Mało, dzień po dniu to, co jest przeznaczone dla Ciebie znajdzie swoją drogę”
Czy można to zaklasyfikować jako zaburzenie psychiczne?
Pomysł, że nie czujesz się żywy, zaczynasz kwestionować realność swojego istnienia, jest czasami znany jako urojenie Cotarda.
Złudzenie Cotarda jest rzadkim zaburzeniem, charakteryzującym się fałszywym przekonaniem, że ty lub twoje części ciała są martwe, umierające lub nie istnieją. Głównym objawem urojenia Cotarda jest nihilizm. Nihilizm odnosi się do przekonania, że nic nie ma żadnej wartości lub znaczenia. Osoby te czują również, że nic nie istnieje naprawdę, kwestionując rzeczywistość każdego aspektu ich życia.
Umysł Kotarda jest postrzegany jako mający wysoką współzależność z depresją. Oprócz depresji jako objawów, osoba doświadcza również lęku, halucynacji, poczucia winy i samookaleczenia lub śmierci.
Zakończenie
W tym artykule, będziemy próbowali zrozumieć, co to znaczy, gdy ktoś mówi „nie czuje, że żyję”. Spojrzeliśmy również na kilka wskazówek, jak poczuć się znowu żywym.
Side Note: Próbowałem i testowałem różne produkty i usługi, aby pomóc z moim niepokojem i depresją. Zobacz moje najlepsze zalecenia tutaj, jak również pełną listę wszystkich produktów i usług, które nasz zespół przetestował dla różnych warunków zdrowia psychicznego i ogólnego wellness.
FAQs: Nie czuję, że żyję
Czy to oznacza, że mam depresję?
Klinicznie, aby zostać zdiagnozowanym z depresją, konieczne jest spełnienie kryteriów podanych przez Diagnostic and Statistical Manual Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Nie jest konieczne, abyś zawsze spełniał te kryteria. Może się zdarzyć, że nie zostanie u Ciebie zdiagnozowany Większy Zespół Depresyjny, ale możesz wykazywać objawy depresji. Dlatego też powinna Pani/Pan odwiedzić specjalistów, którzy pomogą Pani/Panu zrozumieć swoją sytuację.
Czy mam myśli samobójcze?
Istnieje różnica między uczuciem „nie czuje, że żyję” a posiadaniem myśli samobójczych. Kiedy osoba mówi, że nie czuje, że żyję, nie musi to oznaczać, że próbuje odebrać sobie życie. Aby być samobójcą, osoba musi mieć myśli o zabiciu siebie. Nie znaczy to, że ludzie, którzy nie czują, że żyją, nie mogą mieć myśli samobójczych. Ale dzieje się to dopiero wtedy, gdy osiągną etap, w którym nie mogą już sobie poradzić ze swoim emocjonalnym wirem.
Czy urojenia Cotarda można leczyć?
Jak inne warunki zdrowia psychicznego, Cotard urojenia zbyt mogą być traktowane. Chociaż leczenie różni się w zależności od obecności różnych warunków zdrowia psychicznego. Widziano, że terapia elektrokonwulsyjna (ECT) była najczęściej stosowanym leczeniem. ECT jest również znany w leczeniu depresji, gdzie małe ilości wstrząsów są wysyłane do mózgu, które ułatwiają uwalnianie szczęśliwych hormonów.
W przeciwnym razie, leki przeciwdepresyjne, leki przeciwpsychotyczne, stabilizatory nastroju, psychoterapia i terapia behawioralna są również stosowane.
Czy możesz znów poczuć, że żyjesz?
Tak, można. Żaden stan nie jest stanem na całe życie. Możesz z pewnością czuć się lepiej z dnia na dzień. Ale musisz zrobić krok do przodu. Zacznij od pójścia do profesjonalisty. Zrób listę rzeczy, które uwielbiasz robić. Upewnij się, że robisz przynajmniej jedną z nich w ciągu dnia, która sprawia, że jesteś szczęśliwy i żywy. Walcz ze swoimi demonami. Nie pozwól im się opanować.
Co to znaczy, kiedy coś nie czuje się prawdziwe?
Zaburzenie depersonalizacji-derealizacji występuje, gdy wielokrotnie masz wrażenie, że rzeczy wokół ciebie nie są prawdziwe. Uczucia depersonalizacji i derealizacji mogą być bardzo niepokojące i mogą sprawiać wrażenie, jakbyś żył we śnie.
Co zalecamy w przypadku depresji
Profesjonalne poradnictwo
Jeśli cierpisz na depresję, bieżące profesjonalne poradnictwo może być idealnym pierwszym punktem odniesienia. Poradnictwo będzie wykorzystywać teorie takie jak terapia poznawczo-behawioralna, która pomoże Ci prowadzić bardziej satysfakcjonujące życie.
https://thriveglobal.com/stories/how-to-be-true-to-your-self-when-life-doesnt-feel-like-you-anymore/
https://medium.com/@connieho182/5-ways-to-feel-alive-when-youre-not-okay-21e1f297fd7b
Czy ten post był pomocny?
.