Dzisiejsze ROFL nie jest dokładnie zabawne, ale jest dziwaczne, budzące respekt i trochę przerażające. Oto trzy przypadki chirurgii typu „zrób to sam”. I nie mówimy tu o usuwaniu wrastającego paznokcia; to są poważne operacje. Choć fragmenty każdego z artykułów są dłuższe niż nasze zwykłe, to zdecydowanie warto je przeczytać! Autoapendektomia na Antarktydzie: opis przypadku „Statek Ob, z szóstą radziecką ekspedycją antarktyczną na pokładzie, wypłynął z Leningradu 5 listopada 1960 roku. Po 36 dniach na morzu odkomenderowała część ekspedycji na szelf lodowy na Wybrzeżu Księżniczki Astrid. Ich zadaniem było zbudowanie nowej antarktycznej bazy polarnej w głębi lądu w Schirmacher Oasis i przezimowanie w niej. Po dziewięciu tygodniach, 18 lutego 1961 roku, nowa baza, nazwana Novolazarevskaya, została otwarta… Jednym z członków ekspedycji był 27-letni leningradzki chirurg Leonid Ivanovich Rogozov. Przerwał on dobrze zapowiadającą się karierę naukową i wyruszył na wyprawę na krótko przed planowaną obroną pracy doktorskiej na temat nowych metod operowania raka przełyku. Na Antarktydzie był przede wszystkim lekarzem zespołu, choć pełnił też funkcję meteorologa i kierowcy pojazdu terenowego. Po kilku tygodniach Rogozow zachorował. Zauważył osłabienie, złe samopoczucie, mdłości, a później ból w górnej części brzucha, który przesunął się do prawego dolnego kwadrantu. Temperatura jego ciała wzrosła do 37,5°C. Rogozow napisał w swoim dzienniku: „Wygląda na to, że mam zapalenie wyrostka robaczkowego. Mówię o tym cicho, nawet się uśmiecham. Po co straszyć przyjaciół? Kto mógłby mi pomóc? Jedyne spotkanie polarnika z medycyną prawdopodobnie odbyło się na fotelu dentystycznym”. Zastosowano całe dostępne leczenie zachowawcze (antybiotyki, miejscowe chłodzenie), ale stan ogólny pacjenta pogarszał się: temperatura ciała wzrastała, wymioty stawały się coraz częstsze. „Ostatniej nocy w ogóle nie spałem. Boli jak diabli! Śnieżyca biczująca moją duszę, zawodzenie jak sto szakali”. Wciąż brak widocznych symptomów świadczących o zbliżającej się perforacji, ale wisi nade mną uciążliwe uczucie niepokoju… To jest to… Muszę przemyśleć jedyne możliwe wyjście: operacja na sobie… To prawie niemożliwe… ale nie mogę po prostu złożyć rąk i poddać się… Chłopaki się dowiedzieli. Ciągle przychodzą, żeby mnie uspokoić. A ja jestem zła na siebie – zepsułam wszystkim święto. Jutro jest majówka. A teraz wszyscy biegają, przygotowują autoklaw. Musimy wysterylizować pościel, bo będziemy operować. Zgodnie z instrukcjami Rogozowa członkowie zespołu zmontowali zaimprowizowaną salę operacyjną. Wynieśli wszystko z pokoju Rogozowa, zostawiając tylko łóżko, dwa stoły i lampę stołową. Aerolodzy Fedor Kabot i Robert Pyzhov dokładnie naświetlili pomieszczenie ultrafioletem i wysterylizowali pościel i narzędzia. Oprócz Rogozowa do sterylnego mycia wybrano meteorologa Aleksandra Artemiewa, mechanika Zinowija Teplińskiego i dyrektora stacji Władysława Gurbowicza. Rogozow wyjaśnił im, jak będzie przebiegała operacja i przydzielił zadania: Artemev podawał mu instrumenty; Tepliński trzymał lustro i regulował oświetlenie lampą stołową; Gerbovich był tam w rezerwie, na wypadek gdyby mdłości opanowały któregoś z asystentów. W przypadku, gdyby Rogozow stracił przytomność, poinstruował swój zespół, jak wstrzykiwać mu leki przy pomocy przygotowanych przez siebie strzykawek i jak zapewnić sztuczną wentylację. Następnie sam umył Artemiewa i Teplińskiego, zdezynfekował ich ręce i założył im gumowe rękawiczki. Kiedy przygotowania były zakończone, Rogozow wyszorował się i ułożył w pozycji leżącej. Wybrał pozycję półleżącą, z lekko uniesionym prawym biodrem i dolną połową ciała uniesioną pod kątem 30°. Następnie zdezynfekował i ubrał miejsce operacji. Przewidywał, że będzie musiał kierować się zmysłem dotyku i dlatego zdecydował się pracować bez rękawiczek… Operacja rozpoczęła się o 2 w nocy czasu lokalnego. Rogozow najpierw nacieszył warstwy ściany brzucha 20 ml 0,5% prokainy, wykonując kilka wstrzyknięć. Po 15 minutach wykonał 10-12 cm nacięcie. Widoczność w głębi rany nie była idealna; czasami musiał podnieść głowę, aby uzyskać lepszy widok lub skorzystać z lusterka, ale w większości przypadków pracował na wyczucie. Po 30-40 minutach Rogozov zaczął robić krótkie przerwy z powodu ogólnego osłabienia i zawrotów głowy. W końcu usunął poważnie uszkodzony wyrostek robaczkowy. Zaaplikował antybiotyki do jamy otrzewnowej i zamknął ranę. Sama operacja trwała godzinę i 45 minut. Po jej zakończeniu Gerbovich wezwał Jurija Vereshchagina, aby zrobił zdjęcia z operacji. Tej nocy Gerbowicz napisał w swoim dzienniku: „Kiedy Rogozow zrobił nacięcie i manipulował swoimi wnętrznościami, usuwając wyrostek robaczkowy, jego jelito bulgotało, co było dla nas bardzo nieprzyjemne; sprawiało, że chciało się odwrócić, uciec, nie patrzeć – ale ja trzymałem głowę i zostałem”. Artemev i Teplinsky również pozostali na swoich miejscach, chociaż później okazało się, że obaj mieli spore zawroty głowy i byli bliscy omdlenia… Sam Rogozov był spokojny i skupiony na swojej pracy, ale pot spływał mu po twarzy i często prosił Teplinsky’ego, żeby wytarł mu czoło… . Operacja zakończyła się o 4 nad ranem czasu lokalnego. Pod koniec Rogozow był bardzo blady i wyraźnie zmęczony, ale dokończył wszystko.”
W ciągu dwóch tygodni był w stanie wrócić do swoich normalnych obowiązków i do swojego dziennika. „Nie pozwalałem sobie myśleć o niczym innym niż o zadaniu, które miałem do wykonania. Trzeba było się hartować, mocno się hartować i zaciskać zęby. Na wypadek, gdybym stracił przytomność, dałem Saszy Artemevowi strzykawkę i pokazałem mu, jak zrobić mi zastrzyk. Wybrałem pozycję półsiedzącą. Wyjaśniłem Zinowijowi Teplińskiemu, jak trzymać lusterko. Moi biedni asystenci! W ostatniej chwili spojrzałem na nich: stali tam w swoich chirurgicznych bielach, bielsi niż biel. Ja też się bałem. Ale kiedy wzięłam do ręki igłę z nowokainą i zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk, jakoś automatycznie przestawiłam się na tryb operacyjny i od tej pory nie zauważyłam niczego innego. „Pracowałem bez rękawiczek. Ciężko było coś zobaczyć. Lustro pomaga, ale też przeszkadza – w końcu pokazuje wszystko do tyłu. Pracuję głównie przez dotyk. Krwawienie jest dość obfite, ale nie spieszę się – staram się pracować pewnie. Otwierając otrzewną, zraniłem ślepą kiszkę i musiałem ją zaszyć. Nagle błysnęło mi w głowie: tu jest więcej ran, a ja ich nie zauważyłem… Słabnę coraz bardziej, w głowie zaczyna mi się kręcić. Co 4-5 minut odpoczywam 20-25 sekund. Wreszcie jest, ten przeklęty wyrostek! Z przerażeniem zauważam ciemną plamę u jego podstawy. To znaczy, że jeszcze dzień i by pękł i… W najgorszym momencie usuwania wyrostka robaczkowego spanikowałem: serce mi stanęło i wyraźnie zwolniło, ręce miałem jak z gumy. Cóż, pomyślałem, to się źle skończy. A pozostało tylko usunięcie wyrostka robaczkowego …I wtedy zdałem sobie sprawę, że w zasadzie byłem już uratowany.” Zrób to sobie. Operacja Kane’a. „Dr Evan O’Neill Kane, główny chirurg szpitala Kane Summit, przeprowadził operację na sobie z powodu przewlekłego zapalenia wyrostka robaczkowego tego przedpołudnia. Siedząc na stole operacyjnym podpierając się poduszkami i z pielęgniarką trzymającą jego głowę do przodu, aby mógł widzieć, spokojnie przeciął swój brzuch, ostrożnie rozcinając tkanki i zamykając naczynia krwionośne, gdy pracował swoją drogę w głąb. Zlokalizowawszy wyrostek robaczkowy, podciągnął go, odciął i wygiął kikut pod siebie. Dr Kane ma 60 lat i operował w prawie 4,000 przypadków zapalenia wyrostka robaczkowego. Ani on nie jest obcy w dziedzinie samooperacji, jak on amputował jeden z jego własnych palców dwa lata temu. Dzisiejsza operacja była obserwowana przez jego brata, dr Toma L. Kane’a i dwóch innych lekarzy, a także pielęgniarki. On poszedł tak daleko z operacją, jak zawsze robi z przypadkiem, pozwalając swoim asystentom zamknąć ranę … Powiedział reporterowi Timesa, że wykonał tę samodzielną operację, aby zademonstrować bezpieczeństwo zarówno znieczulenia miejscowego do „poważnej operacji”, jak i appendektomii… Tym razem operował siebie dzień wcześniej z powodu przepukliny pachwinowej (która powstała w wyniku urazu, jakiego doznał podczas jazdy konnej). Podobno „Dr. Kane, który jest krzepki jak na swój wiek (70 lat), uśmiechał się podczas całej operacji”.
„Legenda pod zdjęciem brzmi następująco: 'Dramatyczne zdjęcie, to… Dr Kane, lat 70, żartował z tymi pielęgniarkami, gdy wbijał nóż. W 1921 roku sam usunął sobie wyrostek robaczkowy. Wotta człowiek!””
Self-inflicted cesarskie cięcie z matek i płodów survival.
„Niezwykły przypadek self-inflicted cesarskie cięcie z matek i dzieci przeżycia jest przedstawiony. Żadne podobne zdarzenie nie zostało znalezione w przeszukiwaniu literatury internetowej. Z powodu braku pomocy medycznej i śmierci płodu in utero w wywiadzie, 40-letnia kobieta wielopłodowa, która nie była w stanie sama urodzić, nacięła sobie pochwę, brzuch i macicę i urodziła dziecko. Została przewieziona do szpitala, gdzie przeszła operację naprawczą nacięć i musiała pozostać hospitalizowana. Matka i dziecko przeżyli to zdarzenie. Niezwykłe i nadzwyczajne środki dla zachowania potomstwa skłaniają czasem kobiety do skrajnych decyzji, zagrażających ich własnemu życiu. Na całym świecie, a szczególnie na obszarach wiejskich w krajach rozwijających się, należy wprowadzić środki społeczne, edukacyjne i zdrowotne, aby uniknąć takich ekstremalnych zdarzeń.” Dodatkowe szczegóły (w tym cytaty z matki) można znaleźć w tej wiadomości
. Powiązane treści: Discoblog: NCBI ROFL: Złe wieści: masz guza. Dobra wiadomość: to naprawdę urocze!
Discoblog: NCBI ROFL: Czy masz atak padaczki? Szybko, powąchaj mojego buta!
Discoblog: NCBI ROFL: That’s one miraculous conception.
WTF is NCBI ROFL? Przeczytaj nasze FAQ
!