Kilka słów o 'Toast’

Angielskie słowo toast i wywodzące się z Hiszpanii tapas mają ze sobą coś wspólnego, jeśli chodzi o libacje. Słowo tapas w języku angielskim odnosi się do hors d’oeuvres serwowanych w barze, a to znaczenie pochodzi od hiszpańskiego rzeczownika tapa, co oznacza „pokrywę” lub „pokrywkę”. Według jednego z podań, hiszpańscy barmani zaczęli przykrywać napoje swoich klientów kromkami chleba (lub mięsa), aby powstrzymać kurz lub owady przed dostaniem się do środka. Stąd też pierwsza jadalna tapa była pokrywką na jedzenie. Inne historie obfitują, ale ta jedna przynosi do stołu zarówno jedzenie jak i picie, co pochodzenie toastu, w sensie wznoszenia toastu za czyjeś zdrowie lub picia toastu za kogoś, również robi.

historia napojów toastowych

Stay tuned. Za kilka akapitów będziemy rozmawiać o „Pogromcach duchów”.

Tosty w ich „pitnym” znaczeniu wywodzą się z praktyki zanurzania przyrumienionego lub zwęglonego chleba z przyprawami w napoju, a po wypowiedzeniu życzeń dobrej woli lub zdrowia, lub innych pochlebnych słów na temat osoby lub osób (na przykład nowożeńców) na cześć lub uroczystość, kielichy wina, piwa itp, są uderzane razem w uznaniu lub podziękowaniu, a następnie są popijane lub uderzane (w zależności od pijącego). William Shakespeare wspomina o tym zwyczaju dodawania toastu do wina w swojej komedii „Wesołe żony z Windsoru”: „Idź, przynieś mi kwartę worka; wznieś toast”, żąda ciężko pijący Sir John Falstaff od swojego zwolennika Bardolpha.

Powszechnym powodem dodawania tostów do napoju było uczynienie go bardziej smakowitym dzięki przyprawom na tostach, ale także rzekomo zmniejszyło to nieprzyjemny zapach. Mówi się również, że tosty wchłonęłyby niektóre gorzkie lub kwaśne osady z wina. Chleb niekoniecznie był spożywany przez pijącego; często wyrzucano go po tym, jak nadał smak napojowi i wchłonął niepożądane osady. Zwykle też się nie marnował, jak pokazuje ten fragment z „Pielgrzymki książąt” Lodowicka Lloyda z 1573 roku:

Alphonsus … wyjął tost ze swego kubka i wrzucił go do Dogge.

Etymologicznie, zarówno „jedzenie” jak i „picie” tostów jest związane ze średnio-angielskim czasownikiem tosten, który wywodzi się – poprzez anglo-francuski toster – z późnołacińskiego tostare, oznaczającego „pieczeń” i łacińskiego tostus, imiesłowu torrēre, „suszyć” lub „spopielać”. Pierwotnie tost w Middle English oznaczał „uczynić dokładnie gorącym i suchym przez lub jakby przez działanie ognia lub słońca”. Następnie został użyty do brązowienia chleba, co ostatecznie doprowadziło do sensów toastu odnoszących się do aktu proponowania lub picia na cześć kogoś lub czegoś (jak w „made a toast to the queen” lub „propose a toast to a job well done”) oraz, w przeszłości, do osoby lub rzeczy tak uhonorowanej:

Ale będziecie szanować przekazaną konstytucję, etc.- i zbierzecie się wokół tronu – i króla, niech Bóg go błogosławi, i zwykłych toastów, co?
– George Eliot, Felix Holt, Radykał, 1866

Jedna z opowieści o tym, jak toast zaczął odnosić się do osoby, na której cześć pito, dotyczy młodej kobiety podziwianej za urodę. Według tej historii młoda kobieta kąpała się w publicznej łaźni, kiedy jej adorator napełnił swój kubek wodą i wypił na jej cześć (co jest zarówno obrzydliwe, jak i przerażające). Była więc, metaforycznie, „toastem” za napój. To tylko historia, ale prawdą jest, że to kobiety jako pierwsze były określane mianem „toastów”. Kilka dekad później każda osoba, mężczyzna czy kobieta, uhonorowana drinkiem dzieliła ten epitet, a nawet bez drinka, jak w wyrażeniu „toast miasta”.

Semantyczny rozwój sensów „picia” można uznać za wynik metonimii, która jest figurą mowy polegającą na użyciu nazwy jednej rzeczy w miejsce czegoś innego, z czym jest kojarzona (jak w „Czytam Rowling” w przeciwieństwie do powiedzenia „Czytam dzieła J. K. Rowling” lub „Capitol Hill” dla gałęzi legislacyjnej rządu Stanów Zjednoczonych). Toast rozwinąłby się wtedy przez skojarzenie z aktem dosłownego wznoszenia toastu w kielichu na czyjąś cześć, zdrowie itp. Chociaż praktyka uderzania naczyniami do picia na cześć lub dla uczczenia sięga czasów starożytnych, toast jako nazwa pochodzi dopiero z końca XVII wieku.

Toast ma również niesmaczny sens używany w slangowych wyrażeniach takich jak „jesteś tostem”, co oznacza „jesteś tak dobry jak martwy”, „jesteś skończony”, „jesteś zrobiony dla”. Niektórzy czytelnicy mogą sobie przypomnieć pewną linijkę z filmu Ghostbusters z 1984 roku. Najwyraźniej w scenariuszu, powiązana linia brzmi „Zamienię tego faceta w tosta”, ale aktor Bill Murray, w swojej roli parapsychologa Dr. Peter Venkman, ad-libbed „Ta laska jest tostem”. Istnieją wcześniejsze dowody na podobne znaczenie figuratywne używane z on odnoszące się do bycia „zrobionym” lub na czyjejś łasce z XIX wieku:

Myśląc, że ma nas dość na toście, miał zamiar szantażować nas dość swobodnie.
– John Guille Millais, A Breath from the Veldt, 1895

Więc, prawdopodobnie wyrażenie to było używane wcześniej w XX wieku, ale nie można zaprzeczyć, że Pogromcy Duchów pomogli je spopularyzować.

Wolimy, abyście wznieśli kieliszek i wznieśli jednoczący toast, niż przypięli plecak protonowy i wznieśli coś toastowego (chyba że to coś było czczone jako mezopotamski bóg, oczywiście). Wznoszenie toastów przy ognisku też nie jest złym pomysłem – i można to robić myśląc o toaście za kogoś, kogo się podziwia.

Share
Facebook Twitter

.