Jet Li był wir akcji kung fu przez dziesięciolecia, więc do tej pory, nawet najbardziej przypadkowy fan filmu jest prawdopodobnie świadomy, że człowiek wie swoją drogę wokół wysokiego kopnięcia. Ale jak dobry jest on naprawdę? Czy jest tylko uwielbianym akrobatą, czy może baletnicą, która nauczyła się udawać fajne ruchy w sztukach walki? Czy jest jedną z tych gwiazd akcji, które tak naprawdę są strasznymi wojownikami?
Nie, nie jest. Jak mówi nam Biografia, Jet Li jest tak prawdziwy jak tylko się da. Jako najmłodsze dziecko biednej rodziny, w wieku ośmiu lat zaczął uprawiać wushu (chiński termin na Kung Fu). Był tak dobry, że rodzina wysłała go do specjalnej szkoły sportowej, a on odpowiedział na wezwanie wygrywając swoje pierwsze mistrzostwa w wieku 11 lat. Dzięki temu dostał się do Beijing Wushu Team, która odbyła tournee po ponad 45 krajach, w tym po Stanach Zjednoczonych. Młody Li miał nawet okazję zademonstrować swoje umiejętności przed samym prezydentem Richardem Nixonem. Po tym wydarzeniu, sprawność Li w sztukach walki tylko rosła. Przez pięć lat z rzędu posiadał tytuł Wszechstronnego Narodowego Mistrza Wushu, by w wieku zaledwie 17 lat wycofać się z tego sportu. Potem zajął się filmami i… cóż, jak każdy może zobaczyć, zachował swoje umiejętności.
Interesująco, Jet Li sam mówi, że tak naprawdę nie nastawiał się na bycie artystą walki, kiedy był młody. Według jego strony internetowej, został przypadkowo przydzielony do klasy wushu, kiedy był w szkole, i nawet nie wiedział, co to jest w tym momencie. To był łut szczęścia – równie dobrze mógł dostać nakaz pływania, gry w piłkę nożną lub gimnastyki zamiast tego.