I Am So Sick of My Kid Picking His Nose and Eating the Boogers

Opieka i Karmienie to kolumna porad rodzicielskich Slate. Masz pytanie do Opieki i Karmienia? Zadaj je tutaj lub opublikuj je w grupie Slate Parenting na Facebooku.

Reklama

Droga Troska i Karmienie,

Jakieś rady, jak sprawić, by dziecko przestało zbierać (i jeść!) swoje gluty?!

Reklama

– It’s Snot Great

Drogi It’s Snot Great,

Reklama

Zasadniczo każdy dłubie w nosie – nie udawajmy, że jest inaczej. Taylor Swift prawie na pewno dłubie w nosie. Nie ma sensu mówić dziecku, aby przestało dłubać w nosie. To, na czym chcesz się skupić, to fakt, że kiedy Duże Dzieci czują potrzebę dłubania w nosie, idą do najbliższej łazienki, dłubią, wycierają w chusteczkę, spłukują, myją ręce, a następnie wracają do ludzkiego społeczeństwa. Zawsze łatwiej jest zasugerować, że jakieś zachowanie powinno być wykonywane „prywatnie”, niż zabić to ostatecznie nieszkodliwe zachowanie. „Idź to zrobić w łazience i umyj ręce” to dość miękka sprzedaż, biorąc pod uwagę wszystkie sprawy.

On może nadal to jeść, co jest obrzydliwe, ale jeszcze, według mojej wiedzy, nie okazało się śmiertelne.

Reklama

Życzę ci wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że w przyszłości nie będziesz spędzał dużo czasu na oglądaniu dziecka jedzącego swoje gluty.

Reklama

Droga Opieko i Karmicielko,

Od niedawna zaczęłam opiekować się 11-latkiem i 8-latkiem. Powiedzieć, że ich rodzice nie przestrzegają zasad, to mało powiedziane, ale to nie jest moje pierwsze rodeo i dopóki dzieci są bezpieczne, nie obchodzi mnie zbytnio, jak się zachowują.

Z wyjątkiem pierdzenia. To jest ciągłe. W miejscach publicznych, prywatnych, w moim samochodzie, w kuchni obok jedzenia, które gotuję. Nie łudzę się, wiem, że dzieci pierdzą, ale taki poziom pierdzenia u dzieci całkowicie zdolnych do kontrolowania tego jest dla mnie szaleństwem.

Reklama

Poprosiłam je, aby grzecznie odchodziły od innych, kiedy to robią, aby nie robiły tego w moim samochodzie, itp. Robiłem to w formie żartu, byłem surowy, byłem jowialny. Oni zawsze wracają z „To jest złe trzymać się w bąkach! Ja nawet nie umiem trzymać! Mama i tata pierdzą cały czas!”. To nie jest kilka przypadkowych bąków dziennie; to jest ciągła miazma smrodu. To dosłownie sprawia, że chce mi się wymiotować.

Co ja mam zrobić?

-This Cannot Go On

Drogi TCGO,

Reklama

Cóż, to jest Dzień Obrzydliwych Zachowań tutaj w Opiece i Karmieniu, czyż nie? Moje pierwsze pytanie brzmi, czy te dzieci są karmione stałą dietą warzyw krzyżowych i niczym innym, ponieważ jest to naprawdę nadmierna ilość pierdzenia, które, podobnie jak dłubanie w nosie, każdy robi, tylko, no wiecie, na osobności.

Osobiście? Ja bym zrobiła porządek z moim życiorysem niani, bo te dzieci są pozbawione szacunku i nie mają zamiaru pozwolić ci na jakikolwiek rodzaj władzy nad nimi. Gdyby to był reality show o tresurze psów, sikałyby na twoje łóżko, żeby zademonstrować dominację. Nie mówię, że to są złe dzieci; mówię, że mają całkowicie bezużytecznych rodziców, którzy najwyraźniej wychowali się w stodole.

Ci rodzice, rodzice „unikający zasad”, muszą być twoim następnym portem wzywanym (podczas gdy czekasz na pracę z mniej straszną rodziną). Nie mogę sobie wyobrazić sposobu myślenia rodzica, który nie podjąłby połowicznego wysiłku, aby „Pierdzenie jest zabawne, gdy jesteśmy tylko my, ale Mary Poppins nie lubi tego i chce, abyś wyszedł z pokoju lub przytrzymał go, dopóki nie będzie to możliwe”, zamiast stracić dobrego dostawcę usług opieki nad dziećmi. Czy myślę, że to zadziała? Nie sądzę. Czy sądzę, że kiedy w końcu złożysz dwutygodniowe wypowiedzenie, powinnaś zasugerować, żeby zabrali swoje dzieci do gastroenterologa? Ja tak.

Reklama

Żyjemy w SPOŁECZEŃSTWIE.

– Jeśli przegapiłeś czwartkową kolumnę Opieka i karmienie, przeczytaj ją tutaj.

– Przedyskutuj tę kolumnę w grupie Slate Parenting na Facebooku!

Reklama

Droga Troska i Karmienie,

Uczyliśmy moją córkę korzystać z nocnika jakieś sześć miesięcy temu, ale nadal śpi w śpioszkach. Założyłam, że w pewnym momencie zacznie budzić się sucha i będziemy mogli przestać, ale każdego ranka jest cała w siusiu. Rzecz w tym, że nie jestem pewna, czy problem polega na tym, że nie jest w stanie obudzić się, żeby pójść do łazienki, bo zauważyłam, że kiedy już założy pull-upa, nawet jeśli jeszcze nie śpi, to po prostu zrobi swoje, zamiast iść do toalety. (Rozmawiałam z nią o tym kilka razy, ale bez skutku. I szczerze mówiąc, pampersy zaczynają być na niej za ciasne, a ma już największy rozmiar. Co mogę zrobić, poza położeniem jej do łóżka w bieliźnie (i niewątpliwie obudzeniem się z mokrym łóżkiem)?

-Czy możemy przejść dalej?

Reklama

Droga Can We Move On,

Jest to dość częste pytanie, co oznacza, że tym bardziej cieszę się, że mogę na nie odpowiedzieć. Twoje dziecko absolutnie uważa, że chodzenie do łazienki to tylko kłopot. Dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie wolnostojącego nocnika dziecięcego w odległości około 2 stóp od łóżka, na małym brezentu lub jakiejś podkładce dla dorosłych (są tańsze niż te dla psów, z jakiegokolwiek powodu), i zachęcanie jej do korzystania z niego w nocy. Tabliczki z naklejkami zostały wymyślone właśnie do takich rzeczy.

Kup wodoodporny pokrowiec na materac, zrób zimny indyk na podciągaczach, zacznij ograniczać płyny wcześniej wieczorem („ciężki z siusiu” to zdecydowanie więcej płynów niż potrzeba), i powiedz jej, że ma swój własny nocnik, tylko na noc.

Jeśli to działa, z czasem przesuwaj go trochę dalej od łóżka. Kiedy już przełamie ten nawyk i rzeczywiście będzie korzystać z łazienki w środku nocy, zrób TRUDNE zamieszanie, pozwól jej wybrać prezent, i tak dalej.

Reklama

Obiecuję, że za kilka miesięcy nie będziesz miał z tym do czynienia.

Droga Opieko i Karmicielko,

Mój najstarszy syn, 14 lat, ma ADHD i od kilku lat jest leczony, aby pomóc mu się skoncentrować i kontrolować impulsywne zachowania. Zdaje sobie sprawę z tego, jak lek mu pomaga, zwłaszcza w szkole, i decyduje się przyjmować leki przez większość dni, robiąc sobie sporadyczne przerwy w weekendy.

Reklama

Zaczynając ostatni rok szkolny, stał się coraz bardziej niespokojny i wydawało się, że izoluje się i ma wiele krzyków i ataków. Stał się uzależniony od komputera i telefonu, a przez większość lata nie brał prysznica ani nie wychodził z domu. Mniej więcej miesiąc temu zabraliśmy go do lekarza, gdzie zdiagnozowano u niego lęk i depresję i zaczęto podawać mu leki antydepresyjne. Zmiana, jaka zaszła od tego czasu, jest niesamowita. Przyznaje, że potrzebuje pomocy lekarstw i czuje się o wiele lepiej. Od czasu rozpoczęcia terapii nie płakał ani nie krzyczał. Dziś nawet dostałam od niego SMS-a z wynikami testów. Mam z powrotem moje dziecko.

Teraz problemem jest moja matka i jego ojciec i ich opinie. Moja matka jest ze starego kraju i ma jakieś przestarzałe poglądy na temat pomocy psychicznej i leków. Próbowała mi wmówić, że on powiedział, że nie lubi leków na ADHD i nie chce ich brać (on powiedział, że nigdy tego nie powiedział, a ona próbowała włożyć mu słowa w usta). Jego ojciec jest raczej nieobecny w jego życiu, ale pojawia się od czasu do czasu. Jego ojciec ma zdiagnozowaną depresję i odmawia leczenia, a także ma radykalne poglądy na temat zdrowia psychicznego i życia w ogóle.

Moja matka i jego ojciec nie są jeszcze świadomi dodawania antydepresantów lub diagnozy. Martwię się o to, co powiedzą mojemu synowi na ten temat i czy będą próbowali go przekonać, że ich nie potrzebuje albo że po prostu go odurzam. Żaden z tych dorosłych nie jest rozsądnym człowiekiem, z którym mogę porozmawiać lub ustalić granice, jeśli chodzi o te rzeczy. Wiem, że najlepszą opcją jest porozmawianie o tym z moim synem. Co mam mu powiedzieć? Jak zachować równowagę między nie mówieniem niczego negatywnego o tych ludziach i przygotowaniem go do usłyszenia kilku negatywnych opinii na temat tego, jak traktujemy jego zdrowie psychiczne? Co powiedzieć w ogóle do ludzi, którzy wydają się nadmiernie opiniotwórczy o leczeniu ADHD, depresji i lęku?

-He’s Doing Great, Shut Up

Reklama

Drogi HDGSU,

Jakże niezmiernie frustrujące jest dokładne rozważenie wszystkich opcji, skonsultowanie się z wieloma specjalistami medycznymi, znalezienie rozwiązania, które na razie wydaje się pozwalać twojemu synowi rozwijać się i uczyć, a następnie martwienie się o ignoranckie pilotowanie przez ludzi, którzy nie przeżywają twojej sytuacji.

Twój syn jest szczęśliwy z lekami. ADHD i depresja to bardzo częste współwystępowanie; ma historię rodzinną; jest nastolatkiem, który potrafi sam się bronić i rozpoznać rzeczy, które utrudniają mu funkcjonowanie.

Zakładam, na podstawie Pani listu, że ma Pani pełną opiekę prawną i fizyczną nad synem. Nie sądzę, żeby to był interes jego ojca, a już na pewno nie Twojej matki, jaką diagnozę lub leki otrzymuje Twój 14-latek. (Jeśli faktycznie współwychowywałabyś z jego ojcem, miałabym inne zdanie). Porozmawiaj więc z synem. On wie, co oni już lubią o jego lekach na ADHD, i myślę, że jest bardzo prawdopodobne, że zobaczy mądrość utrzymania tej informacji w tajemnicy, dopóki nie będzie gotowy, aby się nią podzielić.

Reklama

Oboje wykonaliście dużo ciężkiej pracy, i będzie więcej ciężkiej pracy do wykonania, jak on nawiguje dojrzewanie z tych warunków. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujecie, jest wtrącanie się galerii ludzi. Wiem, że opisanie ojca twojego syna jako „galernika” na pewno poruszy trochę piór, ale „pojawia się od czasu do czasu” nie jest dla mnie krzykiem „rodzic”. Jeśli się dowiedzą, możesz sobie z tym poradzić.

-Nicole

More Advice From Slate

Reklama

Mój mąż i jego pierwsza żona nazwali swojego syna Adam. Ich Adam ma 25 lat i mieszka na drugim końcu kraju od nas. Teraz my mamy syna, a Adam to imię mojego zmarłego ojca i dziadka. Zawsze chciałam nazwać syna po moim tacie. Mój mąż mówi, że nie mogę tego zrobić ze względu na jego pierworodnego syna, a on nie może mieć dwóch synów o imieniu Adam. Co mogę zrobić?