Gdzie znajduje się Raj? – MINISTER'S CLUB

Nazwa, „Paradise” jest bezpośrednią „transliteracją” greckiego słowa. Samo słowo właściwie lepiej byłoby przetłumaczyć jako „ogród lub park królewski”. Kiedy greckie armie udały się w rejony starożytnego miasta Babilon, znalazły tam budzące respekt ogrody, niepodobne do niczego, czego kiedykolwiek doświadczyły. Jednak Nowy Testament podaje inną interpretację tego słowa. Użycie tego słowa przez Jezusa, przez apostoła Pawła i w Księdze Apokalipsy określa go jako obecne miejsce zamieszkania samego Boga – Trzecie Niebo.

Aby lepiej zrozumieć „Raj”, pozwolę sobie przejrzeć biblijny obraz tego, co ujawniają Stary i Nowy Testament.

Skrypturowe rozumienie „mieszkania umarłych” przez ludzi Starego i Nowego Testamentu było ogromnie różne od tego, jakie mieli Egipcjanie, Grecy czy Rzymianie. Izraelici Starego Testamentu i chrześcijanie Nowego Testamentu mieli pogląd na „śmierć”, który obejmował kontynuację istnienia. Ale, w przeciwieństwie do innych głównych kultur tamtych czasów, nie była to kontynuacja życia ze wszystkimi jego przyjemnościami, próbami i dobrami. Życie pozagrobowe” było nieokreślonym miejscem pokoju dla sprawiedliwych i męki dla bezbożnych.

Starotestamentowe królestwo: Szeol

Ludzie hebrajscy mieli tylko jedno słowo na określenie miejsca „odchodzących zmarłych”. Szeol, „grób”, był tym miejscem. W przeciwieństwie do „podziemi” ówczesnych Egipcjan (a później Greków), Szeol był miejscem tajemnicy, a nie odbiciem tego świata. Nazwa ta w rzeczywistości oznacza „niewidzialne” i dlatego jest podobna do znaczenia greckiego słowa Hades. Hebrajska koncepcja śmierci nie pozwalała na ustanie bytu po śmierci, ale nie dawała też szczegółowego obrazu miejsca, w którym zmarli „istnieli”. Z ograniczonych fragmentów, które wspominają o Szeolu i istnieniu zmarłych, można ustalić kilka koncepcji. Uważano, że Szeol zawiera dwa przedziały wewnątrz ziemi, każdy oparty na „stanie wiary” osoby, gdy była ona na ziemi.

1. Sprawiedliwi Umarli

To było uważane za miejsce pokoju i błogosławieństwa. Był to region, w którym pobożni i wierzący oczekiwali na dopełnienie wieków – ustanowienie Królestwa Mesjasza. W tym przyszłym czasie ci, którzy umarli wierząc w nadzieję Mesjasza, zostaną wzbudzeni, aby z Nim królować. Przed czasem nadania Zakonu było to oparte na prostej nadziei w Odkupiciela, Obiecane Nasienie. Po Zakonie, była to również kwestia akceptacji wymagań Prawa – poddania się ofiarnemu zastępstwu.

Do czasów Jezusa, region ten był również znany narodowi żydowskiemu jako łono Abrahama (Łukasza 16:22, 23). Tytuł ten odzwierciedlał przekonanie, że Abraham, uważany za ich „ojca”, był tam głównym autorytetem i tym, który witał wszystkich, którzy przyjęli „wiarę”, którą on pierwszy wyraził.

2. Niesprawiedliwi Umarli – zwani również „Pustkowiem”

Było to miejsce męki, cierpienia, pragnienia, samotności i strachu. Było to również siedlisko demonów i wszelkiego rodzaju strasznych stworzeń. Z tego strasznego miejsca nie było ucieczki, ani końca męki – ostateczne miejsce przeznaczenia, jezioro ognia, nie zostało objawione w Starym Testamencie.

Ogółem, rozumienie „Szeolu” było nieokreślone. Chociaż w wielu fragmentach jest on postrzegany jako ciemny, złowrogi i odizolowany, istnieją inne wersety, które przedstawiają nadzieję, pokój, obecność bliskich i obietnicę zmartwychwstania.

Sfery Nowego Testamentu

Uważano, że zmarli istnieją w jednej z kilku sfer

A) Hades – Był on podobny w koncepcji do „Szeolu” Starego Testamentu, z tą różnicą, że zawierał 3 przedziały, które można zidentyfikować na podstawie odniesień w Piśmie Świętym. Słowo Hades oznacza również „niewidzialne” i jest czasami nieokreślone w swoim odniesieniu do miejsca sprawiedliwych lub niesprawiedliwych – tylko kontekst może pomóc w wyjaśnieniu znaczenia.

The King James Version niestety przypisała słowo „Piekło” jako najczęstsze tłumaczenie tego słowa. To dodaje do zamieszania myślenie o Hadesie jako miejscu „wiecznego potępienia” zamiast „tymczasowego miejsca zamieszkania” zmarłych.

1) Raj – Jest to miejsce sprawiedliwych zmarłych – zarówno świętych Starego jak i Nowego Testamentu (tych, którzy „śpią” lub „umarli w Panu”) Studium fragmentów Nowego Testamentu, które odnoszą się do tego tematu ujawnia kilka kluczy, które pomogą nam zrozumieć ten temat. Najlepsze fragmenty do studiowania to: Łk 16:19-31; 2 Kor 12:1-4; Ef 4:8; i Łk 23:42-43.

Jak stwierdzono powyżej, jest to to samo, co Błonia Abrahama. Do czasu „zmartwychwstania Jezusa” było ono uważane za znajdujące się „w ziemi”. Kiedy Jezus wstąpił do Ojca, „…zaprowadził niewolę do niewoli…” przenosząc tych z Błoni Abrahama / Raju do Trzeciego Nieba.

Koncepcja „w ziemi” nie powinna być postrzegana jako dosłownie „pod ziemią”, ale jako wymiar istnienia, który nie jest fizyczny, ale nie taki sam jak „mieszkanie Boga – Niebo”

Było to miejsce najwyższego pokoju, w samej obecności sprawiedliwych zmarłych – Abraham był postrzegany jako gospodarz i przywódca. Jest ono wyraźnie skontrastowane z królestwem niesprawiedliwych zmarłych, gdzie panowała męka, strach i straszna zapowiedź cierpienia bez ulgi.

Nawet „łotr na krzyżu” głosił „teologię”, która była wspólna dla Hebrajczyków, że Mesjasz „pewnego dnia” ustanowi swoje niebiańskie królestwo i przyjmie wszystkich sprawiedliwych zmarłych w swojej obecności – w raju. Ta „sprawiedliwość” nie była zdobyta przez „przestrzeganie Prawa”, ale przez wiarę w obietnicę Mesjasza – Odkupiciela wszystkich ich grzechów.

Dlatego idea „raju” była tymczasowym miejscem zamieszkania w oczekiwaniu na manifestację Królestwa Mesjasza.

Po zmartwychwstaniu pisarze Nowego Testamentu opisują Raj jako położony w jednej z trzech sfer Niebios:

1 Niebo = Atmosfera, gdzie latają ptaki

2 Niebo = Wszechświat – planety i gwiazdy

3 Niebo (2 Kor 12:2; 4).

Kiedy Paweł odnosi się do „śmierci świętych” w swoich Listach, nie wymienia terminu Raj. Mówi jednak o natychmiastowej obecności z Panem po śmierci i kontynuacji istnienia. Mówi o przyszłym pojawieniu się Pana Jezusa na ziemi i zgromadzeniu wszystkich wierzących, żywych i umarłych, do siebie. Duchy „umarłych w Chrystusie” przyjdą z Nim (z nieba), a ich ciała zostaną wzbudzone w stanie nieskazitelnym. Ci „wierzący”, którzy w tym czasie będą żyli na ziemi, otrzymają natychmiastowe przemienienie w „ciało zmartwychwstania” i wszyscy będą wtedy w Jego chwalebnej obecności przez całą Wieczność.
(Patrz: 2 Kor 5:1-9; 1 Tes 4:13-18; 1 Kor 15:35-58)

2) Męka / Piekło – Jak wynika z powyższych fragmentów, było to miejsce cierpienia, podobne do koncepcji Starego Testamentu, z tą różnicą, że w czasach Nowego Testamentu było ono wyraźnie postrzegane jako tymczasowe, oczekujące na Sąd Białego Tronu, kiedy to wszyscy w nim przebywający zostaną odrzuceni do Gehenny.

Zawiera ona wszystkich „Niewierzących Umarłych” od czasu Stworzenia. Status ten nie wynikał z łamania Prawa, gdyż wszyscy ludzie łamali Prawo, lecz z braku wiary w Obiecanego Mesjasza.

Jak wspomniano powyżej, „piekło” nie jest najlepszym tłumaczeniem słowa Hades. Jednak większość odniesień, w których użyto tego terminu, odnosi się do tego miejsca „tymczasowych” mąk.

3) Tartarus – „dom więzienny”; czasami tłumaczony również jako „piekło” (2 P 2:4).

Otchłań, czyli Bezdenna Studnia, jest częścią Tartaru, w której zamknięty jest jeden bardzo potężny anioł. Jest nim Abaddon (hebr.) lub Apollyon (grec.), „Niszczyciel; Anioł Śmierci” (Obj. 9:1-11; Izaj. 54:16). Podczas ostatniej połowy „wielkiego ucisku” ta „istota” zostanie uwolniona wraz z wielką masą duchów demonicznych, aby zapanować nad śmiercią i sprowadzić zniszczenie na ziemię.

B) Gehenna – „Wieczne piekło” – nazwa pochodzi od „Doliny Hinnom” (miejsce, gdzie starożytni składali ofiary z ludzi bogu Molechowi) – miejsce nieugaszonego ognia – jezioro ognia (Obj. 20:14, 15).

Jest to miejsce Wiecznej Śmierci: wiecznego i absolutnego oddzielenia od BOGA. Nie ma tam ustania istnienia – jest tylko wieczne cierpienie i udręka. Chociaż jest wielu, którzy wątpią w „wieczną” jakość tego miejsca, jest ona wyraźnie przedstawiona w Piśmie Świętym – to samo słowo „wieczny” jest używane w odniesieniu do życia wierzącego w obecności Boga i Jego samego istnienia. Tak odrażające jak to jest dla nas, jeśli przyszłością wierzącego jest życie wieczne – absolutna i wzniosła obecność z Bogiem, to przyszłością niewierzącego jest wieczne istnienie w absolutnym horrorze oddzielenia od Boga.

Nie ma nikogo – ani niesprawiedliwych zmarłych, ani szatana, ani upadłych aniołów, ani demonów – w tym miejscu w chwili obecnej.

Jest to ostateczny depozyt przygotowany dla Szatana, jego aniołów i demonów.

Jest to również ostateczne miejsce przeznaczenia dla wszystkich Niesprawiedliwych Zmarłych.

Na Sądzie Białego Tronu (Ap 20:11-15), Śmierć, Piekło i Grób oddadzą swoich zmarłych i wszyscy oni zostaną wrzuceni do Jeziora Ognia.

Więc, „Gdzie jest Raj?”. Jest on w chwalebnej obecności Boga. Raj nie jest „Nowym Niebem”, które zostanie stworzone po Wielkim Sądzie Białego Tronu. Jest to jednak miejsce absolutnego pokoju i odpoczynku. Nie ma pism świętych, które dawałyby nam jasny obraz tego, co się tam obecnie dzieje, ale z pewnością jest to miejsce ponadczasowe i przyjemne. W naszym „doczesnym” rozumieniu, odnosimy się do niego jako do miejsca „ponad ziemią”. Dopiero gdy otrzymamy zmartwychwstałe ciało i pełną duszę, będziemy w stanie w pełni wyobrazić sobie chwałę tego miejsca. Do tego czasu „widzimy przez ciemne szkło” (1 Kor 13,10-12).