Przekonywałbym, że większość ludzi wie jak się tu znaleźliśmy. Historia mówi nam jak się tu znaleźliśmy. Ja wiem jak się tu znaleźliśmy. Pytanie brzmi: „Dlaczego tu jesteśmy?”. W tym momencie chodzi o władzę. Ameryka użyła systemów opartych na rasizmie, aby eksploatować zasoby innych ludzi, aby rozwinąć nieobiektywne społeczeństwo społeczne i ekonomiczne, oraz aby przekrzywić szanse na pokoleniowe bogactwo, aby awansować dominującą większość rasową: aka Biali ludzie.
Prawdą jest, że od czasu zakończenia Wojny Secesyjnej w 1865 roku, widzieliśmy stopniowy postęp (13-15 poprawek). Dość często postęp ten wynikał z protestów przeciwko dławiącym prawom oraz nadmiernie represyjnym i niesprawiedliwym praktykom legislacyjnym wobec Czarnych i Brązowych. Prawdą jest również, że wiele niesprawiedliwych praktyk nie ulega zmianie i nie jest kwestionowanych, ponieważ niektórzy Biali Ludzie są współwinni tego, że nie wykorzystują swojej władzy i przywilejów, by zabrać głos.
Zadaj sobie pytanie o swój przywilej i swoją Białość. Czy w twoim życiu i karierze zdarzały się sytuacje, w których nie zabierałeś głosu lub nie zwracałeś uwagi? Może być ci trudno się do tego przyznać. Jeśli odpowiedziałeś tak, to znaczy, że odpowiedziałeś, jak się tu znaleźliśmy. Znaleźliśmy się tu z powodu ponad 400 lat ludzi (w większości Białych), którzy nie robili tego, co należy, gdy mieli władzę, aby to zrobić kosztem zniewolonych i uciskanych grup mniejszości, które nie miały władzy, aby powiedzieć „nie” w celu utrzymania status quo lub osiągnięcia korzyści (zazwyczaj finansowych). To jest rdzeń amerykańskiego rasizmu.
Czy jest jedna Czarna kobieta w Ameryce, z którą zamieniłabyś się miejscami na dzień, tydzień, rok? Czy kiedykolwiek obudziłeś się rano i życzyłeś sobie, żebyś nie był Biały? W pewnym momencie swojego życia, odniosłeś wrażenie, że Czarni i Brązowi ludzie nie są ci równi – kolejne trudne do uznania pojęcie.
To jest niewygodne. Potrzebujemy mniej gadania, a więcej działania. Chciałbym zasugerować, abyś przedstawił to pytanie swojej rodzinie, swoim Białym przyjaciołom, swoim Białym sąsiadom i swoim Białym kolegom. Zapytaj ich: „Jak się tu znaleźliśmy?”. TY jesteś odpowiedzialny za demontaż. TY jesteś w pozycji władzy. To jest praca. TY musisz ją wykonać. To nie jest projekt grupowy. Chcemy zobaczyć rezultaty. W ten sposób wszyscy możemy stać się lepsi. Czarni i brązowi ludzie już to słyszeli. Wszyscy mówimy o tym od pokoleń, od czasów Rekonstrukcji, poprzez Jim Crow i ruch praw obywatelskich. Teraz wasza kolej. To jest centralny punkt tych protestów.