Co widzisz, kiedy patrzysz w lustro?

Czy jest to daremne ćwiczenie narcystyczne, czy narzędzie do autotransformacji?

Kerry Needs

Follow

Oct 4, 2019 – 4 min read

Photo by Roberto Delgado Webb on Unsplash

Gdy patrzysz w lustro, jakie myśli przychodzą ci do głowy?

Jak wspomniałem w Jak ucieleśnić swoje Wyższe Ja, każda zmiana najpierw wiąże się z mentalną koncepcją siebie.

Raczej niż tylko błyszczące narzędzia do podrasowania swojego fizycznego wyglądu, lustra mogą być również używane jako sposób budowania potężnego obrazu siebie i rozwijania silnego poczucia zaufania do siebie.

Badając tę rewizję siebie, natknąłem się na koncepcję, która wydaje się być całkiem potężna – moc pracy lustra.

Wiodąca terapeutka gwiazd Marisa Peer była głośna o mocy pracy z lustrem.

Doprowadziło ją to do stworzenia książki „Jestem wystarczająca- zaznacz swoje lustro i zmień swoje życie”, gdzie szczegółowo opisuje moc potwierdzania afirmacji poprzez fizyczne pisanie ich na lustrze. Doprowadziło to nawet do wirusowej kampanii w mediach społecznościowych.

„Spojrzałabym sobie w oczy tyle razy w lustrze i powiedziała 'Możesz to zrobić. You’ve got this. I powtarzałam to tak długo, aż zostało to wypowiedziane z pewnością siebie” – Lindsey Stirling, piosenkarka i skrzypaczka

Modelka plus size Ashley Graham mówi: „Patrzę w lustro i mam swoje afirmacje. A moje są proste. 'Jesteś odważna. Jesteś genialna, i jesteś piękna.’

W Mirror Work: 21 Days To Heal Your Life, zmarła Louise Hay używa analogii luster do pracy nad naszym obrazem siebie i poprawy naszego postrzegania siebie.

Zasada Lustra, jedna z podstawowych nauk Louise, mówi, że nasze doświadczenie życia odzwierciedla nasz związek z samym sobą; jeśli nie widzimy siebie jako z natury kochających, świat może być ciemnym i samotnym miejscem.

Praca z lustrem, patrzenie na siebie w lustrze i powtarzanie pozytywnych afirmacji – jest wypróbowaną i przetestowaną przez Louise metodą uczenia się kochania siebie i doświadczania świata jako bezpiecznego i kochającego miejsca.

Ale czy to nie jest narcystyczne?

Może słyszałeś o najnowszym osiągnięciu technologicznym, 'Lustrze’, które zostało nazwane 'Najbardziej Narcystycznym Sprzętem do Ćwiczeń Ever’. (Może pojawić się na siłowni blisko ciebie w ciągu najbliższych dziesięciu lat).

Jak się czujesz patrząc na siebie w lustrze?

Patrzenie na siebie w lustrze zawsze było uważane za szczyt narcyzmu. To echo historii Narcyza, który w mitologii greckiej był tak zauroczony własnym odbiciem w basenie, że nie mógł patrzeć na nic innego.

Narcyz umarł, ponieważ nie mógł oderwać się od własnego odbicia, nawet gdy był spragniony i głodny.

Interpretacje ostrzegają przed „nadmierną troską o siebie” i przynętą próżnego ego.

W rzeczywistości, jest tak wiele mówienia o narcyzmie w czasach współczesnych, że stał się on odznaką pogardy. Podobnie jak „żebrak” w dawnych czasach, nikt nie chce być nazwany narcyzem.

Praca z lustrem może rozpuścić ego

Proponuję inny sposób patrzenia na tę historię. Co by było, gdybyśmy spojrzeli w lustro i nie byli tak pochłonięci naszym odbiciem, ale naszą istotą?

Co by było, gdybyśmy zamiast przyglądać się drobnym szczegółom naszych włosów, makijażu lub tym zagnieceniom w naszej koszuli, podjęli próbę spojrzenia głęboko w nasze własne oczy?

Po tym wszystkim, kiedy łączysz się z kimś, nie patrzysz wszędzie poza jego oczami, chyba że się boisz.

I to właśnie może zrobić głęboka praca z lustrem. Może pomóc ci być bardziej połączonym z duszą, która w tobie tkwi. Tą częścią ciebie, która pozostaje niezmienna, nawet jeśli jednego roku jest trochę więcej tłuszczu z brzucha, lub trochę mniej włosów.

Poprzez bliskie połączenie się z twoimi oczami w ten sposób, dzieje się coś dziwnego. Zaczynasz po prostu doceniać swoją istotę – fakt, że jesteś żywą, oddychającą istotą.

Fakt, że ty, jak wszystkie inne formy życia, masz prawo być tutaj i zajmować miejsce w tym świecie.

To jest moc pracy z lustrem.

Nie chodzi o to, na kogo patrzysz – chodzi o sposób, w jaki na niego patrzysz.