An Honest, Unpaid Review of Gwynnie Bee Clothing Subscription Service

What Is Gwynnie Bee?

A subscription service you’ve probably heard some buzz around is Gwynnie Bee. Został on pierwotnie założony w 2011 roku jako usługa subskrypcji odzieży online, która umożliwiła kobietom plus-size dostęp do nieograniczonej garderoby.

Wcześniej próbowałam go w rozmiarze US 18 i kiedy usłyszałam, że niedawno otworzyli go na wszystkie rozmiary, wiedziałam, że będzie to świetna okazja, aby wypróbować go ponownie i zobaczyć, co się zmieniło.

Co sprawia, że jest inaczej?

Pisałam o innych miesięcznych usługach subskrypcji jak Redbird Vintage, thredUP, i Letote w przeszłości, więc możesz się zastanawiać jak Gwynnie Bee jest inna. Mówiąc najprościej, TY wybierasz ubrania, które chcesz wypróbować. Plus, nie ma limitu, ile pudełek miesięcznie można nabyć!

Wszystko, co robisz, to płacisz stałą stawkę co miesiąc, wypełniasz swoją szafę, a oni wyślą ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Jeśli to pokochasz, zapłacisz za to i zatrzymasz to na zawsze. Jeśli nie, odeślij to z powrotem, za darmo, i spróbuj ponownie.

Co pomyślałam

Użyłam jednego miesiąca bezpłatnej próby, aby zobaczyć, czy polubię Gwynnie Bee. W tym czasie otrzymałam trzy pudełka, a w każdym z nich po dwie rzeczy. Zanim przejdę do wszystkich słodkich ubrań, oto co myślałam o ogólnym serwisie:

– Serwis był szybki, wysyłka była szybka, a pudełko, w którym przybył było urocze.

– Był tam unikalny wybór ubrań od różnych marek, choć wiele krojów czuło się dokładnie tak samo. Ie: mnóstwo trapezowych sukienek i pudełkowych swetrów.

– Podoba mi się pozytywna, integracyjna wiadomość, którą promuje ta marka i jak świetni są w budowaniu społeczności. Zawsze są pierwszymi, którzy lubią twoje #selfies i ponownie dzielą się tobą ze swoimi zwolennikami. Love that!

– Uzyskanie zniżki na przedmioty w swoim pudełku było atutem! Nigdy nie było jasne, ile (prosty %?), ale ubrania były bardzo przystępne cenowo.

– Podczas gdy opakowanie było urocze, nigdy nie otrzymałem żadnych notatek ani instrukcji w pudełku, które określałyby, jakie ubrania otrzymałem, ile ich było itp. Nie było również żadnych znaczników dołączonych do ubrań, aby wskazać, czy były one z GB, co może stanowić problem, jeśli dostały pomieszane w mojej szafie!

Kupiłabym więcej, gdybym wiedziała od razu (bez patrzenia na moje konto), ile gotówki potencjalnie upuszczam na pojedynczy przedmiot. Albo co gorsza, zakochanie się w jakimś elemencie, a potem odkrycie, że jest za drogi!

– Najniższe miesięczne pudełko to 1 element za 49$. Nie warto. Zaoszczędź swoje pieniądze i użyj darmowego konta Try.com, aby uzyskać ten sam efekt. Możesz wybrać do 10 ubrań, za darmo, wypróbować je w domu, zapłacić za to, co kochasz, a następnie odesłać to, czego nienawidzisz w ciągu 30 dni. Możesz nawet zarejestrować się jako nowy klient używając mojego linku polecającego i otrzymać $25 do wydania od razu!

RELATED: An Honest, Unpaid Review of the thredUP Goody Box

What Clothes I Got

Teraz, najważniejsza część recenzji, THE CLOTHES!

Przed dokonaniem jakichkolwiek zakupów odzieżowych, chcę się upewnić, że element może być noszony na co najmniej 3 różne sposoby z tym, co już mam, więc tak przeprowadziłam mój test. Wszystkie oprócz jednego elementu zdały. Przewiń w dół, aby przeczytać więcej!

(Wskazówka: Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć i przypnij je, aby uzyskać inspirację do przyszłego stroju!)

Pudełko numer 1: Brązowy pluszowy płaszcz, szara marynarka w cętki.

Co myślałem? Zawsze ciekawił mnie trend na pluszowe płaszcze, więc dałam temu szansę. To był naprawdę jeden z najbardziej miękkich płaszczy, jakie kiedykolwiek nosiłam, ale również bardzo cienki, więc nie wiem, w jaką pogodę można go nosić?

Szary, houndstooth blazer taki jak ten był na mojej liście życzeń od jakiegoś czasu, więc chciałam wypróbować ten, aby upewnić się, że nawet lubię ten styl na mnie. Spoiler alert: I did. A LOT! To było idealne i tylko zmotywowało mnie do znalezienia idealnego w moim budżecie.

Pudełko numer 2: Różowa sukienka w kwiaty, niebieski pasiasty top z szyją.

Co ja sobie pomyślałam? Zdziwiłam się, gdy dotarła do mnie ta różowa sukienka, bo nie pamiętam, żebym dodała ją do swojej szafy. Pomimo tego, że nie jest w moim stylu, nadal dobrze się bawiłam bawiąc się w przebieranki w niej.

Na drugiej stronie, ten groovy turtleneck w paski był właśnie dla mnie. Nie kupiłam go jednak, bo byłam nieświadoma ceny i skończyło się na tym, że wsadziłam go z powrotem do torby, zanim zdążyłam sprawdzić. #lostsale

Pudełko numer 1: sweter w paski, koralowa bluzka.

RELATED: Restyling My Work Clothes Into Off Duty Looks

Co ja sobie myślałam? Ten sweter w paski dawał mi życie! Był wykonany z najbardziej miękkiego materiału i uwielbiałam jego swobodny krój. Zastanawiałam się nad kupnem go przez dłuższy czas, ale ostatecznie przeszłam, ponieważ myślałam, że ciemne kolory będą zbyt ograniczające w mojej szafie.

Koralowa bluzka była dla mnie porażką. A ponieważ żaden stylista nie był zaangażowany, mam tylko siebie do winy. Piękne rękawy o długości 3/4 ciągle podjeżdżały do góry, co było dziwne, a linia na biuście sprawiała wrażenie matronicznego detalu. Nie dla mnie!

///

To była zabawa, ale nie sądzę, że będę tęsknić za skorzystaniem z usług Gwynnie Bee w najbliższym czasie. Chciałbym jednak zachęcić Cię do dokonania własnych osądów i zobaczyć, czy jest to lepsze dopasowanie dla Ciebie.

Mam link polecający, gdzie można również spróbować 30-dniowej darmowej próby plus uzyskać $10 off pierwszego płatnego miesiąca (jeśli zrobisz to tak daleko). Jeśli to zrobisz, proszę wróć tutaj i daj mi znać, co myślisz!

ALSO STALK MY STYLE ON:

.