Joseph jest 24-miesięcznym chłopcem skierowanym przez swojego pediatrę z powodu „obsesji” na punkcie ciągnięcia i jedzenia włosów. Kiedy Joseph miał 14 miesięcy, lubił dotykać i kręcić długie włosy swojej matki. Zauważyła, że wydawało się, że przynosiło mu to komfort. W wieku 18 miesięcy rozpoczął wyrywanie i jedzenie własnych włosów, okręcając włosy matki wokół kciuka, a następnie ssąc je. Obecnie przeszukuje dywan lub twardą podłogę i szuka włosów do zjedzenia. To samo zachowanie obserwujemy w przedszkolu. Nauczycielka Józefa komentuje: „Wyrywał włosy dziewczynce, która ma najdłuższe włosy ze wszystkich dzieci. Próbujemy odwrócić jego uwagę od tego nawyku, ale nie udaje mu się tego odwrócić na długo”. Rzadziej Józef zjadał piasek, kredę i kredki w przedszkolu. Matka Józefa opisuje go jako „radosne i otwarte” dziecko, które kontaktuje się z rówieśnikami i ma najlepszego przyjaciela w przedszkolu. W jego życiu nie zaszły ostatnio żadne zmiany ani stresujące wydarzenia. Józef z łatwością rozstaje się z matką i spokojnie przesypia noc we własnym łóżku. Nie było żadnych epizodów nudności, wymiotów, bólów brzucha czy zaparć. W stolcu sporadycznie widoczne są kosmyki włosów. Wywiad prenatalny i okołoporodowy był bez zastrzeżeń. Józef był karmiony piersią przez 11 miesięcy, był opisywany jako „łatwe” dziecko, osiągnął kamienie milowe rozwoju motorycznego, społecznego i językowego w zwykłym czasie i cieszył się doskonałym zdrowiem. Mieszka z matką i dziadkami macierzystymi; biologiczny ojciec nigdy nie był zaangażowany w opiekę nad nim. W wieku 20 miesięcy pediatra Josepha zasugerował obcięcie włosów. Po kilku strzyżeniach, Józef przestał ciągnąć się za włosy. Jednakże, nadal szukał włosów na podłodze. Hemoglobina i poziom ołowiu we krwi były w normie. Joseph wydawał się miły i przyjazny z normalnymi parametrami wzrostu i rysami twarzy. Siedział wygodnie na kolanach matki, ssąc kciuk. Interakcje społeczne z matką były odpowiednie i odwzajemnione. Szybko rozgrzewał się do egzaminatora i angażował się w zabawę. Mówił zdaniami składającymi się z dwóch do trzech słów i odpowiadał na pytania z wzorcem mowy, który był w 50% zrozumiały. Badania fizyczne i rozwojowe były w normie. Pod koniec badania, Józef przeszukał torebkę matki i znalazł w niej kosmyk włosów. Obrócił włos wokół kciuka i ssał go. Początkowo nie chciał wyjąć kciuka z ust. Dzięki delikatnej perswazji, w końcu wyjął kciuk i zgodził się wyrzucić włosy do kosza. Nie wyglądał na strapionego.