Wystarczy dodać pałeczki rytmiczne!
Słyszeliśmy o tych rzeczach zwanych pałeczkami rytmicznymi, czytaliśmy wiele wpisów na blogach, ale zbyt długo pozostawały one dla nas tajemnicą. Lindsey w końcu postawiła nogę na swoim i kupiła je. Robiliśmy już shakery, odważyliśmy się na chusty i cholera, to był najwyższy czas, żeby opanować pałeczki! Rezultat? Świetnie się bawiliśmy kręcąc całą masę nowych piosenek! […]